środa, 30 lipca 2025

Przybłęda

Czasem zamiast do dużego miasta wybieram się w spokojniejsze miejsce, położone w głębokiej prowincji. Jedyną atrakcją jest tu przyroda - co też bardzo sobie cenię. Sąsiedzi są, ale daleko. Do niedawna nie było tu nawet w miarę szybkiego internetu, jedynie 2G, ale nie o tym.

Kilka tygodni temu w wysokim polu kukurydzy zabrzmiał koci dźwięk. Trochę płaczliwy, trochę wołający o pomoc. Mały kot (a właściwie kotka - jak się później okazało) powoli podchodził coraz bliżej jedynego w okolicy domu.

Lokalny czworonożny przedstawiciel tego samego gatunku zareagował nieco nerwowo (mieszka tu chyba już z rok - jest bardzo dzikim kotem), ale na szczęście obyło się bez rozlewu krwi i w ten sposób nowa kotka zagościła na posesji. Pierwszą noc spędziła na drzewie, co uważam za bardzo dziwne. Ale drugą i kolejne w pudełku z drugim kotem (tym dzikim) tuż przy samych domowych drzwiach.

Zaczęli jeść z jednej miski z tym, że "stary" kot bez problemu odchodził zostawiając wiecznie głodnej kotce większość jedzenia. Bawiły się razem, razem spały, ale w ciągu dnia kotka zostawała sama (stary kot wędrował gdzieś po swoich ścieżkach). Gdy ten wracał zawsze najpierw sprawdzał gdzie jest mała.

Niestety, tak jak kotka przyszła sama tak i odeszła. Nie do końca wiadomo w jakich okolicznościach. Była ciekawska i bardzo przyjazna - prawdopodobnie została porzucona przez złych ludzi. Wszędzie wchodziła, niczego się nie bała co pozwala postawić tezę że mogła wejść np pod pokrywę silnika lub w inne ciasne miejsce i "odjechać w siną dal" jako pasażer na gapę (dość często z tego miejsca odjeżdżają auta).

Nie wykluczam każdej innej opcji. Nie ma jej od ponad pięciu dni, więc pewnie już nie będzie. Szkoda. Łącznie mieszkała tu około tygodnia, w planach były szczepienia oraz sterylizacja, no ale... plany już nieaktualne.

6 komentarzy:

  1. Kotek rzeczywiście ładny. Szkoda. Ciekawe dokąd zawędrował, kto wie, może jeszcze wróci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raczej w to nie wierzę. Ale, możliwe że znalazł lepszych ludzi.

      Usuń
  2. Szkoda.

    ("bardzo ludzka" bym raczej zmienił na "bardzo przyjazna")

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Cóż poradzić, trudno. Może w następnej takiej sytuacji dałoby się zrobić coś lepiej.

      Usuń