niedziela, 26 września 2010

Po-urlopowo ...

Wróciłem z urlopu i od razu oddałem się w wir pracy (tak się to pisze ?). Rano jazdy, potem wykłady, a potem padam ze zmęczenia.

W mieście niektóre remonty dobiegły końca, zatory są mniejsze, całkiem fajnie się jeździ. Niebawem może zrobię jakieś fotki ? Tylko kogo prócz mnie interesują skrzyżowania ? :P

Koncert, o którym niedawno pisałem został odwołany.

A na forum o którym także kiedyś wspominałem czuję się coraz bardziej obco.

Bilans zysków i strat w ubiegłym tygodniu mimo wszystko wychodzi na plus :)

Na koniec fotka:

6 komentarzy:

  1. Bardzo ładne. Panowie od malowania linii wreszcie mieli jakieś urozmaicenie, a nie tylko prosto i prosto.

    OdpowiedzUsuń
  2. Skąd wiadomo że to panowie malowali ? :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Panie na pewno usiłowałby zrobić porządek z tym tam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Może ... w każdym razie - jest "inaczej" :P

    OdpowiedzUsuń
  5. W wir pracy przeważnie się wpada. Ewentualnie można by się chyba do niego rzucić :)

    OdpowiedzUsuń