piątek, 13 lutego 2015
Zaskoczenie
Pełnym zaskoczeniem okazał się fakt, że kursant opisany tu zdał egzamin. Nie dawno dokupił jedną godzinę dodatkową, skupił się i zdał egzamin wewnętrzny. Dopiero po nim mógł przystąpić do egzaminu i tak też zrobił. Pisałem już wcześniej, że nie zajmowałem się nim jakoś szczególnie, a tu dziś po południu dostaję od niego telefon - zdał egzamin w WORD. Dziękował za naukę, a jak poprosiłem o komentarz (na stronie www ośrodka szkolenia), jeszcze tego samego dnia napisał fajny komentarz :)
Tym bardziej go nie rozumiem, cały czas myślałem że on się męczył na kursie, wkładał tyle negatywnej energii na te wszystkie niepotrzebne dyskusje... a on chyba widział to zupełnie inaczej. No cóż, dalej trzeba się uczyć ludzi, czasem lepiej mniej mówić, tylko zająć się nauką i zero komentarzy i osobistych wycieczek...
Jedna godzina dodatkowa i egzamin zdany za pierwszym razem? Jak ja lubię dobre zakończenia:)
OdpowiedzUsuńI jeszcze kursant ładnie się na koniec zachował:)))
Tak, ja też lubię takie zakończenia :))
UsuńWynika, że się słabo znasz na ludziach. Może innych też tutaj obsmarowujesz całkowicie niesłusznie i niesprawiedliwie? :P
OdpowiedzUsuńJa? Co znowu źle zrobiłem? :P
Usuń