środa, 28 października 2015
Zaczarowany telefon
Środa, akurat mam dwie godziny przerwy i jestem w domu - kończę szarlotkę i dopijam herbatę. Po chwili rozlega się dzwonek telefonu.
- dzień dobry, chciałabym się umówić na jazdę
- dobrze, pierwszy wolny termin jest 17-go listopada
- jak to?
- ?
- ale ja chcę w tym tygodniu
- pierwszy wolny termin jest 17-go listopada (wymawiam nieco wolniej)
- ale ja chcę już!
- niestety, wszystko jest zajęte
- no, może być w weekendy, a w weekendy to kiedy pan może najszybciej?
- ale pierwszy wolny termin jest 17-go listopada i nic wcześniej nie ustalę
- to znaczy że w każdy weekend ma pan zajęte?
- tak, do 17-go listopada wszystko jest zajęte
- nie wierzę, nie znajdzie pan nic wolnego nawet w sobotę/niedzielę?
- przykro mi, ale z każdym dniem kolejki oczekujących wydłużają się coraz bardziej
- no to trudno, niech będzie na 17-go listopada
I tak coraz częściej, zapewne aż do końca roku.
Tak, jakby wszystkim było koniecznie potrzebne to prawo jazdy.
OdpowiedzUsuńDokładnie! Po co im to wszystko?
UsuńDuże ciśnienie przed zmianami - ludzie znów się boją
OdpowiedzUsuńEhhh :((
UsuńJak ten liść malowniczo ułożył się na lusterku:)
OdpowiedzUsuńTo u mnie na parkingu, jak to zobaczyłem od razu pomyślałem żeby zrobić zdjęcie. Ten liść czekał na mnie całą noc!
UsuńJakże szczęśliwy jest człowiek, który w takim zwykłym-niezwykłym liściu potrafi dostrzec piękno:)
UsuńSam bym nie wpadł, żeby tam liścia przykleić do lusterka, ale skoro sam się tam zawieruszył... Teraz żałuję że go nie przygarnąłem do domu... A Ty znowu nie widzisz nowego wpisu? Od 16 minut jest.
UsuńA ja myślałam, że to Ty umieściłeś tego liścia:) Zajrzałam tu przypadkiem i dlatego zobaczyłam nowy wpis - Twoje posty publikują mi się z opóźnieniem ok. 8-20 godz.
UsuńNieee, źle napisałam - nie publikują, tylko pojawiają się.
UsuńNie, to przyroda tak pięknie maluje :)
UsuńA jak ładnie się Żaba prezentuje z tym liściem na lusterku:)
Usuń