Poniedziałek
W branży szkoleniowej chaos - czyli prawie jak zawsze. Jedni mówią że nie można przeprowadzać szkoleń teoretycznych, drudzy mówią że można, a jeszcze inni przytaczają bzdurne przepisy jakie obowiązują w sklepach. Chyba nigdy nie zjednoczymy sił i nie będziemy w stanie wywalczyć lepszych warunków - pracy i płacy.
Wtorek
O ile wczoraj rano było 17 stopni Celsjusza, to dziś tylko 2. Ubrałem się zbyt słabo, więc w ciągu dnia musiałem "podskoczyć" do domu po cieplejszą kurtkę, grubsze skarpety i czapkę - której ostatecznie nie zakładałem.
Środa
Niespodziewanie dostałem dużo sms-ów z życzeniami. Dużo, czyli całe 5, a liczyłem na góra 2 :)
Czwartek
Uczę parkowania. Kursantka należy do tych, które mówią więcej niż robią, a niestety przy okazji mówienia maseczka spada jej z twarzy. Proponuję więc, że ja będę mówił a ona niech słucha/robi/zapamiętuje. Ale nie - ona musi nadawać. W pewnym momencie stwierdza: "ten sposób jest głupi" - to odnośnie mojej propozycji na użycie korekty podczas wspomnianego parkowania. Zadziwił mnie spokój który mnie otoczył i brak podwyższonego ciśnienia na jej słowa. Odpowiedziałem jej, że skoro moje pomysły są głupie, to jej na pewno będą świetne. Do końca jazdy pozostawiłem ją samą sobie, a spokój nadal mnie nie opuszcza. Może to ze starości?
Piątek
Kursantka z wczoraj przyszła znów na jazdę. Tym razem na dzień dobry przeprosiła za wczoraj, ale wiem że to tylko chwilowa skrucha i jestem przekonany, że dosłownie za góra 5 minut wróci do swojej formy samozadowolenia, ignorowania mnie i swojego specyficznego poziomu kultury. I tak też było. Niemniej jednak w ogóle nie zepsuło mi to dobrego humoru!
Starość, jak nic starość :P
OdpowiedzUsuńA konkretnie, zapewne początki otępienia starczego. Teraz to już z górki. ;-P
UsuńZ włąsnego doświadczenia wiem, że będzie tylko gorzej :P
UsuńWzrok już nie ten - miało być "z własnego".
UsuńAle dla mnie to tylko lepiej!
UsuńNo i spoko :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :)
Usuń