Myślałem, że w moim małym miasteczku nikt nie kupi takiego samego autka - czyli nowej Toyoty Yaris - w takiej samej wersji wyposażeniowej jak moja! Mało tego, identyczne jak moje stoi zaledwie około 100 m ode mnie! Zauważyłem je kilka dni temu, gdy szedłem na spacer. Aż mi ciśnienie skoczyło, bo myślałem że to mój samochód! Ale szybko sprawdziłem, moja Toyota spokojnie odpoczywała sobie w garażu.
Tymczasem ktoś, kto kupił sobie samochód nie zadbał o jedną z ważniejszych spraw - ponieważ zauważyłem że Toyota wciąż ma letnie ogumienie. To dla mnie niepojęte, by kupować tak drogi samochód i nie zainwestować w rzecz mającą bardzo duży wpływ na bezpieczeństwo jazdy! Niesamowite! Nawet najtańsze opony zimowe są nieporównanie lepsze niż najlepsze letnie! Może powinienem zaapelować do właściciela i zainstalować mu kartkę na szybie "drogi właścicielu, kup zimówki dla swojej Toyoty!".
Jak się okazało kilka dni później, ktoś jednak odśnieżył auto, a potem widziałem je na mieście! Szok! Było bardzo ślisko, ja nie wyobrażam sobie jazdy w tych warunkach na takim ogumieniu! Ciekawe, czy na ubezpieczeniu właściciel też przyoszczędził... :P
Jeszcze parę dni mrozów... i cóż... to za małe miasto na dwie takie same Yariski. ;-D
OdpowiedzUsuńI potem wiosna? Nie wiadomo jak długo to potrwa... :)
UsuńCo długo - pałętanie się tamtej przybłędy w Twoim mieście?
UsuńBądź dobrej myśli - na letnich zaraz w coś przylutuje i już taka ładna, nówka, nie bita, nie będzie. Nie to co Twoja. ;-D
Ha ha ha, nikomu nie życzę wypadku, tym bardziej nowym autem 🥶
UsuńAle że jak - dwa takie same auta w mieście, to jak dwie kobiety w identycznej sukience na balu? :D
OdpowiedzUsuńHmmm, nie wiem, nie pakietami kiedy ostatnio byłem na balu 😃
UsuńTomek - Detektyw 😊
OdpowiedzUsuńUlaaaaaa :)))) Pozdrowienia serdeczne!
UsuńDziekuje 😊
UsuńSerdeczności dla Ciebie Tomku 😊
Dzięki, u nas zima na całego, pięknie biało i mroźno :)
Usuń