Poniedziałek
Szef rzuca pomysł. Konkretny. Proponuje nowe uprawnienia, szkolenia i kolejną gałąź szkoleniową którą mógłbym zająć. Do tego zwraca wszystkie koszty z tym związane. Ma plany na rozwój firmy, no i widzi mnie tam jako pracownika nie tylko szkolącego na kategorii B. Ja na 80% się zgodziłem, ale muszę chociaż jeden dzień nad tym pomyśleć.
Wtorek
Machina ruszyła - najpierw muszę się udać do kilku lekarzy, by ci potwierdzili że w ogóle mam predyspozycje zdrowotne - które i tak posiadam w związku z obecnymi uprawnieniami. Bardziej chodzi pewnie o zarobek, bo jeden lekarz wziął 100 zł (nie byłem tam nawet 10 minut), drugi 150 (tam byłem 15 minut, ale większość czasu przegadałem z nim), a trzeci 200 (max 1 minuta, ale tu było najwięcej pieczątek i jakaś teleporada która czekała na otwartej linii telefonicznej). Żadnych kolejek, na korytarzu pusto.
Środa
Ciężki dzień. Nie dość że dużo pracy, to jeszcze muszę załatwić kilka swoich spraw.
Czwartek
Zbyt lekko się ubrałem, a dodatkowo termometr mimo 8 stopni nie oddawał panującej zimnicy - czyli wiatru. Mam nadzieję że się nie przeziębiłem, bo od razu będzie że to wirus!
Piątek
Wyjazd do dużego miasta - fajna przygoda, choć na poboczach mnóstwo sarenek (niestety nie uchwyciłem na zdjęciu).
A podwyżka będzie duża?
OdpowiedzUsuńCo do czwartku: Zbyt lekko się ubrałem.
Zapowiada się że tak. Ale to dopiero za jakiś czas, kiedy zdobędę te wszystkie uprawnienia.
UsuńMysle ,ze nalezą Ci sie duze gratulacje.....szkoda ,ze sarenki nie uchwyciles!
OdpowiedzUsuńDzięki :) A sarenki i inne fajne zwierzątka będę fotografował lepszym aparatem już niebawem :)
UsuńKiedyś mi proponowali wyższe stanowisko pracy, kasy niewiele więcej, a obowiązków o połowę więcej. Odmówiłem i zasadniczo nie żałuję.
OdpowiedzUsuńZastanów sie dokładnie nad tym. Spisz za i przeciw i prześpij się, choć biorąc pod uwagę datę wpisu, to już przespane.
Obowiązki będę miał nieco inne niż obecnie, a kasa sporo większa. Nie będzie ich więcej - po prostu jedne zastąpią drugie. Plus taki że będę mniej w aucie.
Usuń