250 g mąki
150 g cukru
125 g masła
2-3 dojrzałe banany
cukier waniliowy lub aromat
łyżka proszku do pieczenia
odrobina soli
1) mąkę, cukier, proszek do pieczenia oraz odrobinę soli należy wymieszać;
2) masło rozpuścić na niewielkim ogniu;
3) banany rozgnieść, lub użyć blendera;
4) połączyć banany z rozkłóconymi jajkami;
5) dodać aromat waniliowy oraz płynne masło;
6) połączyć mokre i suche składniki;
7) dodać odrobinę serca;
8) piec niecałe 20 minut (175 stopni);
9) smacznego :)
Miałem jeszcze zrobić polewę czekoladową, ale w obliczu tych bananów oraz kostki owocowej już zrezygnowałem :)
O rany, babeczki:))) I to w dodatku z bananami i odrobiną serca:) Wyglądają na przepyszne:)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotykam się z "rozkłóconymi jajkami" - u nas mówi się "roztrzepane" :) Co kraj, to obyczaj:)
UsuńU mnie też nie ma rozkłóconego. Pewnie Tomek nie pamiętał właściwego terminu i wymyślił swój autorski :P
UsuńOkazuje się, że w Słowniku języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego (lata 50.-60. XX w.) jest hasło "rozkłócić" - "mieszając rozbić, mocno zmieszać coś płynnego, rozmieszać, rozbełtać". Człowiek całe życie się uczy :)
UsuńAaa... To ten Tomek taki trochę zacofany, anachroniczny, bo Doroszewski to już historia :P
UsuńJeżeli Tomek jest anachroniczny, to my jesteśmy prehistoryczni - nawet nie pamiętaliśmy takiego hasła:) Ot, skleroza :P
UsuńZainteresowało mnie to słowo - w Słowniku gwary Kresów [http://blogiceo.nq.pl/bramakresow/2013/01/08/slownik-gwary-kresow-cz-1/]
Usuńznalazłam coś takiego: "Rozkłócić – wymieszać,np rozkłócić wodę z mąką".
Fajnie odpisałaś. W programach kulinarnych używany jest czasem ten wyraz.
UsuńW Słowniczku wyrazów gwarowych typowych dla Bugaja i okolic też jest rozkłócić - ‘wymieszać’.
Usuńhttp://www.dialektologia.uw.edu.pl/index.php?l1=mapa-serwisu&l2=&l3=&l4=ziemia-biecka-slowniki-mwr
I już na koniec - znalazłam nawet takie tłumaczenie: skłócony=rozdzielony (oddzielnie białko i żółtko), rozkłócony=wymieszany (razem białko i żółtko).
UsuńDokładnie to miałem na myśli.
UsuńNie jestem fanem babeczek. Na moją wizytę upiecz coś innego :P
OdpowiedzUsuńOk, babkę ziemniaczaną może? :-P
UsuńWg ciebie pasowałaby do kawy? :P
UsuńZrobilbym to co Ty często robisz.
UsuńWow!!I love muffins Tomek and banana too!!They look delicious!
OdpowiedzUsuńGreat recipe!!Have a lovely weekend!
Dimi...
Thank You Dimi :-)
UsuńWyglądają na jadalne. :-)) Na pewno tego proszku do pieczenia aż łyżka na ledwie ćwierć kilo mąki? Nie łyżeczka?
OdpowiedzUsuńUżywam w domu takiej małej łyżki, czyli łyżeczki. Oczywiście szczypta, odrobina a nie łyżka :-)
Usuńna pewno jesteś facetem ??? ;DDD
OdpowiedzUsuńPolly, faceci lepiej gotują :-D
Usuńależ zdecydowanie się z Tobą zgadzam !! ale babeczki ??? muffiny ??? facet ??? nieeeeeeeee
UsuńNie tylko to, ale także :)
UsuńSłynni polscy cukiernicy:
OdpowiedzUsuńAntoni Kazimierz Blikle, Andrzej Blikle, Antoni Wiesław Blikle, Jerzy Czesław Blikle, Janusz Cegliński, Wincenty Domisz, Jan Fruziński, Tadeusz Kałasa, Jan Jakub Lardelli, Paweł Małecki, Adam Piasecki, Jan Rucker, Fryderyk Sellin, Andrzej Szydłowski, Stanisław Toporek, Emil Wedel, Karol Wedel, Antoni Weryński, Sławomir Wyczański.
Dodałabym od siebie jeszcze Cezarego Sarzyńskiego w Kazimierzu Dolnym (co prawda piekarz, ale artysta, no i jego słynne kogutki są wyśmienite). I oczywiście Władysława Chmielewskiego, którego cukiernia, słynna z pysznych pączków i sękaczy, jest najstarszą w Lublinie.
Tomku, piecz ciastka:)
Może z tego zrobię jakis interes jeszcze? :)
Usuń