Poniedziałek
Dwie osoby zdają egzamin praktyczny - oczywiście przy pierwszym podejściu. Przy okazji dostaję wino i czekoladki w podziękowaniu.
Wtorek
Rozmawiam z kursantką, która w czwartek ma wyjechać na szkolenie do większego miasta i w związku z tym dobraliśmy jej drugą osobę na taki wyjazd.
ona - to z kim jadę?
ja - z I.
ona - jakaś młoda czy starsza?
ja - dla mnie wszystkie są młode
ona - a ile ma lat?
ja - a nie wiem nawet [doskonale wiem, pisałem o niej w tym wpisie...]
Środa
Zrywam się wcześniej, bo przeczuwam że auto brudne więc trzeba na myjnię. Szybkie mycie i odkurzanie, potem dezynfekcja wnętrza auta. A po południu dostaję Merci. W podziękowaniu za naukę :)
Czwartek
Niespodziewana podwyżka. Mało tego - to będzie (jest) podwyżka z wyrównaniem od połowy lutego. Co prawda mała, ale lepiej tak niż wcale :)
Piątek
Zmęczenie po całym tygodniu większe niż zwykle. Więcej godzin, ale muszę zwolnić bo inaczej znowu skończę u lekarza :P
Podoba mi sie..ta dalikatnosc jezeli chodzi o wiek kobiet...wiadomo dlaczego! Ty wiesz....ale jestem dumna z Twoich sukcesow, widac dobry z Ciebie nauczyciel i uczniowie Cie doceniaja...
OdpowiedzUsuńDzięki, staram się :)
UsuńA co robisz z tymi wszystkimi czekoladkami?
OdpowiedzUsuńAle z jakimi wszystkimi? Zwykle nawet dziękuję nie usłyszę, tylko w tym tygodniu dostałem dwa razy. Jedną z nich - taką większą czekoladę rozpuściłem z dodatkiem śmietanki 30% i zrobiłem gorącą czekoladę :)
Usuń