No więc zapisał się na egzamin, który miał właśnie wczoraj. I co? Oczywiście, było tak jak mówiłem. Nie zdał na placu manewrowym (nie ruszył na wzniesieniu). Abstrahując od egzaminu, którego prędko nie zda, znów pokazał swój brak odpowiedzialności, infantylność i zirytował mnie zachowaniem.
Otóż umówiliśmy się, że po egzaminie mam odebrać go z WORD-u i zawieść do domu (jeździłem akurat z kursantką). Kiedy o umówionej godzinie podjeżdżałem do WORD-u zauważyłem, że wraca pieszo i ani myśli czekać! Stanęliśmy i pytam się go przez otwartą szybę, gdzie idzie przecież umawialiśmy się że mam go zabrać. Odparł, że lepiej mu zrobi spacer przez miasto! No kur*a! To ja z dobrej woli jadę celowo po niego, a on nic sobie nie robiąc postanowił pospacerować! Wkurzyłem się, ale oczywiście nie dałem tego poznać po sobie.
A wracając jeszcze do egzaminu. Kursant wziął już sobie kolejną dodatkową lekcję, podczas której miał kilka uwag, oto niektóre z nich:
- łuk w WORD jest inny. Czyli węższy, trudniejszy, po prostu INNY. (zaproponowałem, żeby zgłosił tę uwagę szefowi osk :P)
- samochód jeździł zupełnie inaczej niż ten, na którym się uczył. Sprzęgło, hamulec - kompletna różnica niż Swift kursowy. (bez komentarza, Suzuki którym ćwiczył na kursie jest nawet z tego samego miesiąca jak te egzaminacyjne, oczywiście są różnie wyeksploatowane)
- linie na placu u nas są koloru żółtego, a w WORD białego. To zdaniem kursanta bardzo go zdekoncentrowało.
- no i najważniejsze - wzniesienie jest o wiele bardziej strome niż te, na których się uczył. Zgodnie z jego prośbą, na tej jeździe ćwiczył najbardziej strome wzniesienia jakie tylko są w mieście.
Ahahaha xd Ja nie mogę xD Najlepiej zrzucić winę na innych (lub na rzeczy ) niż na siebie
OdpowiedzUsuńMoże egzaminy zmienią jego nastawienie jak będzie multum kasy na to bulił kto wie xD
Myślę, że jego nastawienie do tego wszystkie już się nie zmieni, a na razie jest na minusie 143 zł. Do wtorku, bo wtedy będzie już - 286.
UsuńA skąd ta pewność że nie zda? Cuda się zdarzają :D
UsuńA co do koloru łuku- cóż za problem... Weźmie białą farbe czy coś tam jak szef pozwoli i przemaluje xD
Dla chcącego nic trudnego :DDD
Wzniesienie to jest najprostsza rzecz jaka może być więc się dziwie temu jak dużo ludzi na tym oblewa...
Co zrobisz jak we wtorek poprosi byś odebrał go spod WORD? :D
to że dla ciebie wzniesienie to "najprostsza rzecz jaka może być"nie znaczy, że dla każdego jest.Więc nie masz powodów żeby się dziwić
UsuńNo niby...
UsuńAle na kursie tego uczą, a raczej powinni dość często by to wyćwiczyć...
Jak się dobrze wyćwiczy to nie powinno być problemu
Ale i to jeszcze ujdzie... Gorzej jak ktoś na obsłudze nie zdaje odstawiając cyrki :D
no wiadomo na kursie wszystko powinno się opanować. tylko nie zawsze tak jest..
UsuńNo jak kursant leniwy jest lub instruktorowi się nie chce to takie efekty...
UsuńJa łuku miałam za mało nawet nie wiedziałam jak go poprawnie wykonać (1,5h z 30 h kursu) dokupiłam godziny ale nie miałam łuku bo mi odwołali plac... Tylko miasto miałam...
Efekt- oblałam na łuku
a ja trenowałam łuk długo oj długo instruktor wiedział, że mam z tym problem i dalej nie umiem..nie umiem kręcic do tyłu.wyjdzie mi bo wyjdzie , ale dopiero za 4 razem :D hahaha dużo pracy jeszcze mnie czeka
UsuńTzn jeszcze nie masz prawka?
UsuńMnie jak instruktorka placu ta nowa uczyła to szkoda gadać...
Mało co się nie popłakałam ale na siłe robiłam xD Jak 10 razy dobrze to dopiero na miasto wyjazd ale pod rząd...
Bardziej się jej bałam niż egzaminu
Ale poszłam i zdałam. :D
nie mam. wg miałam pół roku przerwy, ale wakacje mam duzo czasu wiec będę trenować.
Usuńmartwi mnie to ogólnie..tak dobrze byłam przygotowana i dupa
Panie Tomku sorka, że tu się żale(?) ale gadam przynajmniej na temat :D
To trzymam kciuki byś zdała :)
UsuńBez prawka w tych czasach ciężko jest
Ile razy podchodziłaś?
nie było okazji :) zawalilam nową teorie i dałam sobie spokoj bo barrrrrrrdzo się zdenerwowałam i miałam sporo na głowie i tak zleciało pół roku..teraz będe bulić za jazdy i egzaminy , ale nie odpuszcze bo lubie jezdzic
UsuńJa tam jestem już po egzaminie wewnętrznym- pozytywnym rzecz jasna i też niedługo WORD odwiedze (poniedziałek by się na teorie zapisać :D)
OdpowiedzUsuńA kolor auta masz ten sam co w wordzie? BO to też robi różnicę ;) ;) ;)
OdpowiedzUsuńAsia
O kurdę, kolor też inny :/
Usuńkiedys podrzucałam kursanta do wordu i usłyszałam, dziewczynę, że nie zdała bo ona jeździła na czerwonym, a tu są szare auta. ;) ;)
UsuńAsia
Ahahhaha xD Kurde no kolor inny to i auto inne xDDD
UsuńKiedyś byłam pod WORD i dziewczyna skarżyla się zapłakana ojcu na egzaminatora (fakt ten gościu jest z tych bardzo nie miłych) że krzyczał na nią i wgl i że nie dał jej szansy.
Gadałam z nią potem i widziałam arkusz... Tyle błędów zrobiła, a na koniec wymusiła... No to sory :D
E tam, zawsze kto inny jest winny :P
Usuńprawie się posmarkałam ze śmiechu ... ;D
OdpowiedzUsuńMnie nie jest do śmiechu podczas pracy... :P
UsuńJa też na początku nie byłam najlepsza w jeździe autem.;dd Ale zdane za 3cim razem;) Najważniejsze to dobrze się przygotować, widocznie chłopak potrzebuje duuużo czasu.
OdpowiedzUsuńAlbo ktoś go słabo uczył...
UsuńJa też za 3 zdałam... :D Mam nadzieje że A2 za 1 zdam
Myślę, że po prostu nie ma predyspozycji, nie każdy ma, chociaż kto wie..Ana życzę powodzenia! :) Zdasz! ;D
OdpowiedzUsuńTeoria w środe już oO Na 10
UsuńŁączony jakbym brała to mogłabym na czwartek już
Zależy też od instruktora... Ja po swojej 1 instruktorce nic nie umiałam... Wmawiali mi że sie nie nadaje... Zmieniłam OSK i teraz jestem dobrym kierowcą
OdpowiedzUsuńSory, źle się wysłowiłam
OdpowiedzUsuńNie chodzi mi o to że go kiepsko uczyłeś tylko o to że niektórych na spokojnie nie da się nauczyć...
Czasem trzeba wpowrzeszczeć by ktoś zrozumial xD
Przyznaję się, że ja na łuku spędziłam sporo godzin..hmmm...10? ;DD no niestety, nie szło mi, ale potem jakoś nagle "zaskoczyłam" i było ok.
OdpowiedzUsuńJa dzięki swojej instruktorce tak na egzaminie przejechałam że już nie dokręcałam nic bo mi się idealnie ustawiło autko :D
OdpowiedzUsuńNo i tak czasem bywa...
UsuńDziwie się że on poprawnie łuk przejechał... Szok xD
OdpowiedzUsuńWgl to jak jeździł dziś? Ma jakieś szanse jutro by to zdać?
OdpowiedzUsuńA już za chwilę będziesz mogła przeczytać ze wszystkimi szczegółami :)
UsuńOk :) Poczekam :)
OdpowiedzUsuńJutra już się nie mogę doczekać z nowinką o tym egzaminie :D