czwartek, 11 listopada 2021

Fikus 2021

W lipcu 2016 roku byłem na Mazurach skąd przywiozłem pięknego fikusa od Hebiusa. Podarował mi go ot tak po prostu - z tego co pamiętam to nie rozmawialiśmy wcześniej na ten temat. Fikus zajął miejsce w pierwszym rzędzie i wygodnie podróżował ponad 400 km. Wtedy spokojnie mieścił się wewnątrz mojego małego Suzuki Swift, ale dziś - udałoby się go zmieścić tylko w przypadku posiadania szyberdachu! Zdjęcie z 2016 roku:

Po ponad pięciu latach podlewania, przecierania liści z kurzu, pielęgnowania i doglądania, fikus sięga prawie do sufitu. Jest wyższy ode mnie, ale ostatnio rozrasta się wszerz a nie wzwyż. Ma piękne, zdrowe liście nasycone bogatą zielenią, kilka łodyg odchodzących w bok w miejscach, gdzie wcześniej były liście które odpadły. Działo się to w okresie ostatniego roku. W ich miejsce tworzyły się małe zalążki, które bardzo powoli wypuszczały mini-łodygi. 

W tej chwili są cztery odnogi, które rozchodzą się w różnych kierunkach. Ale są ładne! Nie zauważyłem, aby tworzyły się kolejne. Ważną sprawą jest wymiana na większą doniczkę, bo ta obecna jest ewidentnie zbyt mała - zajmę się tym w najbliższym czasie.

Od tamtej pory (lipiec 2016) Hebius co tydzień w środę przesyła przypominającego SMS-a, że fikusa należy podlać (kilka razy zdarzyło mi się o tym zapomnieć :P).


W tym roku również wybieram się do Hebiusa, dokładnie za 8 dni - w piątek wyjeżdżam. Z samego rana mam umówiony przegląd w Toyocie, a potem albo od razu na Mazury albo jeszcze do Warszawy, gdzie chciałbym obejrzeć interesującą mnie hulajnogę i możliwe że ją kupić, ponieważ w moim małym miasteczku nie ma takich możliwości (jedynie zakup przez internet). Sklep Majway umożliwia spokojne obejrzenie interesującego sprzętu, porównanie, możliwość wypróbowania a także fachowego doradztwa (jak sądzę po opiniach). Tą Warszawę mógłbym odwiedzić ewentualnie w drodze powrotnej, ale wiadomo - lepiej nie odkładać czegoś na później.

8 komentarzy:

  1. Ładnie urósł. Chyba mu dobrze tam u ciebie, w tym rogu pokoju :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale dorodny! pięknie Ci rośnie ten fikus. A w moim rodzinnym domu mama dochowała się takiego olbrzyma, że był już prawie drzewem, a mieszkaliśmy w zamku więc miał gdzie się panoszyć, przypomniałeś mi o tym, jak będziesz miał szczepkę to się piszę na nią, będzie mi tamten przypominała.

    OdpowiedzUsuń
  3. sms co tydzień od kilku lat... brzmi bardzo romantycznie :-)

    OdpowiedzUsuń