sobota, 1 lutego 2020

Podsumowanie tygodnia 120

Poniedziałek

Lekki przymrozek i nieco ślisko. Korzystam z okazji i omawiam tematy związane z tymi zagrożeniami na drodze. I tak pewnie nikt tego nie zapamięta, ale trudno - ja zrobię swoje.

Wtorek

Mam pierwszą jazdę z kursantką. Jakoś daje radę, ale jest bardzo zestresowana. Możliwe że także tym, że od razu wyjechałem z nią na miasto. Myślała że pierwsza jazda będzie na placu a także sądziła że będę tłumaczył całe dwie godziny (a ona nie będzie musiała jeździć).

Środa

Znowu ślisko z rana. Próbuję pokazać w praktyce jak działają systemy takie jak ABS, ASR, ESP, ale jak ktoś słabo radzi sobie na suchej nawierzchni to na śliskiej nie radzi sobie w ogóle nie mówiąc o możliwości zaprezentowania w/w systemów.

Czwartek

Ta sama kursantka co we wtorek. To jej druga jazda, akurat pytam o znak:


Jej odpowiedź: STOP

Piątek

Koniec motywującego chodzenia na basen ze znajomą. Od teraz chodzę sam.

4 komentarze: