Dziś chciałbym się odnieść do sytuacji, którą media opisują TU.
Sprawca zdarzenia, kierowca Fiata nie ustępuje pierwszeństwa stwarzając olbrzymie zagrożenie do jadącego motocyklisty. Oczywiście, na forach internetowych pojawiły się głosy o tym, że motocyklista jechał szybko. Za szybko. Ale - skąd to można wiedzieć w tej chwili ? Tak łatwo osądzać innych nie znając dowodów, tymczasem z tego co widać na materiale wina ewidentnie leży po stronie kierującego Fiatem.
Dziś rano oglądałem ten film na TVN 24 z moim tatą, który od razu stwierdził iż sprawcy zdarzenia powinno się zatrzymać prawo jazdy za takie coś. W sumie, mnie nasunęła się podobna myśl.
To niemal cud, że motocykliście nic się nie stało. Wypadek (a raczej kolizja) wyglądała bardzo groźnie.
Uważajmy na siebie, niezależnie od tego czym jeździmy, a także respektujmy prawa innych. Sezon motocyklów, rowerzystów i pieszych trwa ...
Na filmiku wyglądało to bardzo groźnie. aż dziw, że motocykliście nic się nie stało.
OdpowiedzUsuńDokładnie. Na filmie widać, że motocyklista położył się przed uderzeniem, nie znam się na tym - ale może to mu pomogło ?
OdpowiedzUsuńKara - 500zł i 6 pkt. Do tego koszt utraty zniżki w OC i koszt naprawy samochodu. Śmieszne... Za taki numer powinni prawo jazdy odbierać
OdpowiedzUsuńUważam podobnie.
OdpowiedzUsuńJa miałem podobną sytuację miesiąc temu, jadąc Komarem Ogrodową skręcałem w lewo w Karłowicza. Upewniłem się, że samochód jadący za mną jest w bezpiecznej odległości zasygnalizowałem ręką zamiar skrętu na tyle długo, że każdy to widział, zjechałem do osi jezdni i gdy już byłem jakieś 10-15m od skrzyżowania nagle wyprzedził mnie VW Passat B5 kombi czerwony!!! Za kierownica siedziała kobieta. Odjechała na tyle szybko, że nie zdążyłem zobaczyć numeru tablic:(
OdpowiedzUsuńJeszcze dodam, że oczywiście wyprzedziła mnie lewym pasem mając po prawej nieco miejsca gdyby zwolniła spokojnie by się zmieściła.
OdpowiedzUsuńHmmm, kobieta w czerwonym = bestia ? :D :P
OdpowiedzUsuńUps :P
UsuńNie mogleś wiedzieć, że czasami zdarzają się... anioły za kierownicą czerwonych aut ;-)
Usuń...dobrze że mój czerwony to nie Passat...;P
OdpowiedzUsuńNo, masz szczęście ;-)
OdpowiedzUsuń