sobota, 3 lipca 2021

Podsumowanie tygodnia 194

Poniedziałek

Pierwszy dzień w pracy. Dużo stresu i nauki nowych obowiązków. Po pracy podlewam kwiatki w mieszkaniu znajomej, oraz podjadam poziomki z jej upraw balkonowych.

Wtorek

Fala upałów, mimo włączonej klimatyzacji i wentylatora jest gorąco. Ale nie aż tak jak podczas nauki jazdy, gdy przez szyby pojazdu słońce jeszcze bardziej podkręcało temperaturę.

Środa

Mniej stresu, więcej przyjemności - tak. Chodząc do pracy można mieć przyjemność :)

Czwartek

Wciąż mam kontakt z szefem z poprzedniej firmy. Pytał mnie jak mi się pracuje, wymieniliśmy sporo sms-ów. Telefon z przychodni (nie odbieram, później oddzwaniam) - chcą przyspieszyć termin mojego drugiego szczepienia - pierwotnie wyznaczonego na 22 lipca. Ale dzień na który mi proponują nie odpowiada mi, więc pozostaje wcześniejszy termin.

Piątek

Dzień w pracy kończę pół godziny wcześniej niż oficjalnie powinienem. Zrobiłem tego dnia wszystko co miałem zaplanowane, więc wypuścili mnie wcześniej - miło :)

13 komentarzy:

  1. Poziomki na balkonie - świetny pomysł.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamierzasz go zrealizować?

      Usuń
    2. Już jest realizowany:)

      Usuń
    3. Arte - ogrodniczka :))

      Usuń
    4. O proszę, ale już można jeść?

      Usuń
    5. Orszulko - radość z grzebania w ziemi jest bezcenna. Tomku - poziomki mam na działce, a w domu posiałam dwie doniczki nowych (białe i czerwone). Będą z nich młode sadzoneczki.

      Usuń
    6. Aha, to powodzenia w uprawie 😊

      Usuń
  2. Nie zmienisz nazwy bloga?

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba będzie mniej przygod do opisania, z uczniami było więcej niespodzianek..

    OdpowiedzUsuń
  4. Życzę Ci Tomku zawsze tej przyjemności z chodzenia do pracy :)
    To rzadkość w tych czasach ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałbym, ave ta radość nie przeminęła, pozdrowienia serdeczne :)

      Usuń