Stacey Kent to amerykańska wokalistka jazzowa, wielokrotnie nagradzana. Jej muzykę wypełniają niezwykle ciekawe współbrzmienia konsonansowe, genialnie poprowadzone głosy, które raz pięknie się uzupełniają by po chwili funkcjonować na zasadzie subtelnego kontrapunktu. Stacey śpiewa czysto, jasno i zawsze w towarzystwie perfekcyjnej frazy.
Rozkołysane dźwięki fortepianu oraz miękkie i jakby słodkie dźwięki saksofonu tworzą niesamowity klimat. Płytę Stacey Kent dostałem już ponad miesiąc i nadal nie mam dość! Jest tylko jeden minus - płyta nie nadaje się do słuchania w aucie. A przynajmniej nie w Suzuki z marnym nagłośnieniem. Dla pełnego odbioru wrażeń potrzeba dobrej jakości sprzętu i lampki wina ;-)
A płytę polecam każdemu :)
A' propos konsonansu:)
OdpowiedzUsuńCzy wiesz, że Pitagoras i jego uczniowie jako pierwsi odkryli matematyczną harmonię w muzyce. To oni zauważyli, że drgająca struna skrócona w stosunku 1:2, 2:3 czy 3:4 daje przyjemne współbrzmienie, czyli konsonans:), natomiast struna skrócona w stosunku 4:5 daje brzmieniowy dysonans.
"Podobne konsonanse dają dźwięki, których odległości na skali muzycznej wyrażają proporcje liczb 1, 2, 3 i 4. Odpowiadające tym stosunkom interwały muzyczne starożytni Grecy nazwali oktawą, kwintą i kwartą." - cytat pochodzi ze strony
http://www.matematyka.wroc.pl/matematykawsztuce/harmonia-liczb
No właśnie, tymi kwintami/oktawami/kwartami męczę od września do końca czerwca moich uczniów ;-)
UsuńMęczysz???? NIEMOŻLIWE:) Gdzieś czytałam, że konsonans ma następujący wpływ na człowieka: wprawia w radosny nastrój, polepsza samopoczucie, jego melodyjne brzmienie działa odprężająco:) Wszyscy Twoi uczniowie powinni być... szczęśliwi i uduchowieni:)
UsuńP.S. Na szczęście już są wakacje:) I uczniowie, i nauczyciele mogą odpocząć od siebie:)))
Nie moje klimaty ;)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, ale zapytam - chodzi o muzykę czy matematykę?:)
UsuńJedno i drugie ;) matematyka jest fuj (a w przyszłym roku matura... :'() a co do muzyki mam po prostu inny gust :D
UsuńCo do muzyki - rozumiem:) O gustach się nie dyskutuje:)
UsuńJeśli chodzi o matematykę - to... współczuję:))) Proponuję dobrze wykorzystać tegoroczne wakacje, odpocząć, a od września... (ale, co ja piszę - na razie jest lato:)
Ja tez współczuję...
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńW sprawie piramidy - jedna ze stron, na którą się powołuję, to opencaching.pl, taka współczesna zabawa w podchody:) Może to jest dobry pomysł na urlop:)
OdpowiedzUsuń