O historii można przeczytać pod tym linkiem. Można tam również obejrzeć piękne fotografie zamku z przeszłości i obecnie.
Moja propozycja, to zamek sfilmowany z pewnej wysokości. Szczególne pozdrowienia dla Grażyny, P i R- którzy zorganizowali przepyszne, wenezuelskie śniadanie w tych okolicznościach :)
Jak pięknie prezentuje się zamek z góry:) Kiedy przelecisz dronem pomiędzy elementami attyki?
OdpowiedzUsuńMoże na wiosnę, jak już będzie zielono? Tylko się boję, bo to trochę sporo kasy... jakby co.
UsuńŻal attyki? :)
UsuńMyślałem o dronie oczywiście 😊
UsuńSkompletowalam moje wrazenia zamkowe, z gory widac jego zarys..prawie idealnie kwadratowy, no i w zimie, a zima calkiem mocno sie trzyma jeszcze w lubelskim...a sniadanie trzeba powtorzyc!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie trzeba powtórzyć, pozdrowienia już wiosenne!
UsuńBardzo ciekawy filmik, ze świetną muzyką!!!
OdpowiedzUsuńFajowska sprawa taki dron, ciekawa jestem, czy dałabym radę coś takiego obsługiwać :)
Tak, myślę że spokojnie. On ma tyle czujników że prawie sam lata, wystarszy mu nie przeszkadzać :)
UsuńTwoja opinia o dronie brzmi zachęcająco :)
UsuńTak sobie myślę jakby wypuścić takiego drona nad łan jakiegoś kwiecia, na przykład maków, tulipanów albo po prostu zboża, ciekawam efektu :) On tak sobie wzlata w górę, a potem robi zbliżenia...
Już nie mogę się doczekać Mario, czekam na pierwsze filmy z kolorowymi kwiatami maków, zbóż i innych atrakcji :)
UsuńMaria operatorem drona... no no no... :)
UsuńUważasz Tomku, że to takie dziwne, jakbyś zobaczył moje świadectwo z pierwszego wyuczonego przeze mnie zawodu to byś się dopiero zdziwił ;)
UsuńCo do tych łanów to były takie tam moje fantazje, nie mam drona i jak na razie nie planuję jego zakupu, ale może kiedyś w przyszłości kto wie... :)