Wiadomość około 9.00 - mój kursant zaliczył egzamin praktyczny. Co prawda egzaminator miał sporo zastrzeżeń - a to że zdający nie używał w mieście hamulca pomocniczego, a to że zawracał najpierw wjeżdżając przodem a nie tyłem (wg mnie nie ma to znaczenia w tym momencie), i takie tam.
W każdym razie humor mi to poprawiło znacząco. Kilka godzin później pojawił się inny kursant - ten ma już 20 godzin praktyki za sobą, ale na koncie także mnóstwo problemów. Stwierdził, że nie jestem w stanie nauczyć go jeździć więc zmienia instruktora. W ogóle nie zepsuł mi dnia, chyba wręcz przeciwnie :)
Gratuluję tego pierwszego:) Ten drugi nie wie, co czyni.
OdpowiedzUsuńDorosły jest, wie co robi :)
Usuńa ja jeździłam na urlopie autem z automatyczną skrzynią biegów i teraz w głowę zachodzę po co ktoś nadal używa manualnej. Ja chcę automat !!!!!
OdpowiedzUsuńNo właśnie, już wiesz o czym pisałem kiedyś n/t tej hybrydy którą jeździłem... :)
Usuńwiem i płaczę patrząc na nasze manualne :( ale na tempomat się nie zdecydowałam. Wolałam jeździć jednak z używaniem chociaż 2 pedałów no już bez przesady z tą wygodą ...
UsuńNastępnym razem :)
UsuńNie żałujesz tego drugiego kursanta?
OdpowiedzUsuńW jakim znaczeniu?
Usuń