piątek, 29 stycznia 2010

Fantastyczny piątek

To niewiarygodne, ale dzisiejszy dzień jest pełen sukcesów ! I tylko sukcesów !

Po pierwsze (i najważniejsze) - dziś oddałem na egzamin trzy osoby - jedną słabą, drugą średnią i trzecią - bardzo dobrze jeżdżącą. Starałem się nie myśleć kto zda a kto nie zda, ale  - jakież było moje zaskoczenie gdyż co około 2 godziny po kolei dzwoniły owe trzy osoby oznajmiając iż zdały ! W zasadzie dziś to jeździłem głównie do lub z WORD-u, ale nie narzekam - bo dla takich chwil warto ! Zresztą - zawsze staram się porozmawiać z osobą po egzaminie, wypytać jakie miała problemy (jeśli jakieś miała oczywiście :P), jakie zadania wykonywała, gdzie, z kim, co mówił egzaminator, jak oceniał, jak wydawał polecenia itp itd.


Dziś też dostałem taki oto kubek (fotki powyżej i poniżej) ! Niestety, nie mogę ujawnić skąd/od kogo, a zdjęcia robiłem telefonem, stąd ta fatalna jakość. Pod tablicą "L" jest napis Nauka Jazdy, ale musiałem usunąć pewną nazwę (aby nie robić reklamy).

Od dziś piję tylko z niego, bardzo mi się podoba :)

11 komentarzy:

  1. Ja też taki chcę!

    P.S. Jak instruktor dobry, to i egzaminy się dobrze kończą...

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak będziesz grzeczny to dostaniesz taki (kiedyś) :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacyjny kubek!!! Ja mam swój od 7 lat, już 4 razy urwało się ucho dotatkowo rozpadło się na dwa kawałki, na szczęscie nie w takim momencie, że mógłby sie stłuc. Za każdym razem ucho przyklejam i eksploatuje go dalej i nie wyobrażam sobie, że mógłbym z niego zrezygnować.

    OdpowiedzUsuń
  4. A jak wygląda ? Jakiś szczególny jest ?

    OdpowiedzUsuń
  5. Szczególny bo przywiozłem go ze stolicy i wiąże się z nim trochę wspomnień.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. A czy bez prawa jazdy wolno kierować takim kubkiem?

    OdpowiedzUsuń
  8. Można, tylko trzeba uważać na prędkość :D

    OdpowiedzUsuń