Parkujemy, co chwilę zawracamy. Kursanci nie są aż tak zmęczeni upałami, pracuje im się wygodniej. A czas mija bardzo szybko, mój dzień zaczyna się około 8.00 a kończy o 19-20. Na przyjemności zostaje mało czasu, ale to chyba tylko chwilowo.
A półprzezroczysta butelka chyba za moment pęknie.
Zamek w Krasiczynie |
oszzzz kurcze ładny zameczek ...
OdpowiedzUsuńŁadnie, a jaki piękny ogród przy nim...
UsuńCokolwiek by było w tej butelce - niech w końcu pęknie. Ale BEZBOLEŚNIE.
OdpowiedzUsuńHa, to zbyt proste byłoby.
UsuńPewnie aż żal przerywać takie dobre pracowanie dla urlopu :P
OdpowiedzUsuń"zdecydowanie"
Usuń