środa, 27 lipca 2016

Fikus

W łączniku pomiędzy kuchnią a pokojem pojawiła się zmiana dekoracji. I to jaka. Po pierwsze jest nowy kwiatek - fikus - sprezentowany od Hebiusa. Na razie pamiętam żeby go podlać, ale zawsze tak jest - jak coś nowego zagości w moim mieszkaniu, to dbam i chucham ile się da. Ba, prawie z nim rozmawiam (mam na myśli fikusa, nie Hebiusa).


Tymczasem druga dekoracja to nowe kartki pocztowe, które dostałem od znajomych. Sami przyznacie, że goła ściana wygląda słabo?


A kartek przybywa, co mnie bardzo cieszy :) Dla własnej wygody oraz możliwości wysłania pozdrowień z różnych miejsc, zakupiłem kilka znaczków - ponieważ wciąż w kurortach i miejscach masowego odpoczynku możliwość kupienia znaczków graniczy z cudem.

13 komentarzy:

  1. czy w donicy za fikusem zdechł jakiś jego poprzednik ??? ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaaaaaak :D Ale już wywaliłem pozostałości, co nie było łatwe bo ta donica ważyła chyba ze 30 kg ziemi. A nie chciałem wywalać ziemi przez balkon ;-)

      Usuń
    2. Ale po co wyrzucałeś? Trzeba było zostawić - za kilka lat by się przydała do nowego fikusa.

      Wypatrzyłem tylko trzy kartki od siebie - pewnie inne nie zasługują na prezentację z powodu niedostatków w obecności zachodzącego słońca :D

      Usuń
    3. Stara ziemia już się nie nadawała. A kartki wybierałem losowo, niestety wszystkie się nie mieszczą dlatego co jakiś czas zmieniam :)

      Usuń
    4. Przecież żartowałem :D

      A Zwierzyniec - zgaduję - został wysłany na Mazury :P

      Usuń
    5. jak umrzesz fikusa od Hebiusa (rym niezamierzony) to Ci da popalić ;D

      Usuń
    6. Hebius - kto wie...
      Polly - na szczęście mieszka daleko :-)

      Usuń
  2. Jak bedziesz podlewal to wyrosnie Ci w mieszkaniu piekne drzewo, mielismy takie w moim domu rodzinnym! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo bym chciał żeby fikus był duży i piękny :)

      Usuń
  3. Dojrzalam moja kartke ;)
    Niech fikus rosnie zdrowo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny fikus:) A ściana bez kartek faktycznie źle wygląda.

    OdpowiedzUsuń