piątek, 28 lipca 2017

W prawo, czyli...?

Poddaję się. Nie mam pojęcia jak można jeszcze lepiej odpowiedzieć na pytanie, które zadała mi wczoraj pewna kursantka. Dodam tylko, że właśnie ma 33 i 34 lekcję jazdy - a więc trochę nadprogramowo, ponieważ...

... pod koniec jazd spytała mnie całkiem poważnie w temacie skręcania. Mianowicie - w którą stronę należy skręcać (i ile obrotów kierownicą) żeby na skrzyżowaniu skręcić - na przykład - w prawo. Trochę zaniemówiłem i zacząłem jeszcze raz analizować jej pytanie.

I po raz kolejny, aż w końcu zauważyła moje zawieszenie umysłu i ponowiła w bardzo podobny sposób pytanie. A ja nadal nie mogłem z siebie wydusić słowa, chyba szukałem jakieś drugiego dna tego pytania, czegoś "pomiędzy wierszami". Nie mogłem uwierzyć, że ona po tylu jazdach nie wie tak prostej rzeczy.

Po kilku sekundach zacząłem coś mówić, nawet wyjąłem czystą kartkę i narysowałem skrzyżowanie w kształcie litery T. Upewniłem się, czy aby dobrze zrozumiałem jej pytanie. Swoją drogą, mogła sobie pomyśleć że ten jej instruktor jakiś upośledzony umysłowo, nie rozumie prostego pytania...

Ale po kilku minutach wyjaśnień nadal byliśmy w lesie. Tzn ona nie rozumiała tego, że aby skręcić w prawo musi skręcić w prawo kierownicą. I że nie powiem jej ile dokładnie skrętów kierownicą, ponieważ zależy to od kilku czynników. W pewnym momencie chyba nawet pomyślała że nie chcę jej powiedzieć - a przynajmniej taką miała minę.

Ratunkuuuuuu!

13 komentarzy:

  1. Na pewno nie chciałeś jej powiedzieć:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Znam ten ból, jak pewnie każdy, kto ludzi uczy. :-) W trakcie lektury powyższego przypomniała mi się pewna panna, która po 11 latach oświecania jej wiadomym kagankiem, popadła w kompletne zagubienie przed ścienną mapą (polityczną!) XX-wiecznej Europy i małego kawałka Azji. Mimo wytężonych prób i usiłowań nie zdołała odnaleźć przybliżonego choć położenia... Polski. Sugestia odczytania stosownych napisów na mapie nie trafiła jej do przekonania.

    OdpowiedzUsuń
  3. wiesz co ? sądziłam że masz fajną i miłą pracę ale jednak nie. Z aż takimi (przepraszam) idiotami to ja bym jednak nie mogła ...

    OdpowiedzUsuń
  4. Zegarek na jedną rękę ;) i będzie łatwo rozróżniała, gdzie kręcić

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam czytać wpisy z serii o nauce jazdy, chociaż musi być momentami naprawdę ciężko.

    OdpowiedzUsuń