niedziela, 30 maja 2021

Keukenhof

Wciąż nie wiem jak się wymawia nazwę tej miejscowości w Holandii. Podczas ostatniego pobytu u Grażyny i P. znów pojawiła się propozycja. To wiosenny wyjazd do Keukenhof, celem odpoczynku, miłej przejażdżki ale przede wszystkim obejrzenia kolorowych ogrodów - głównie tulipanów. 

Z Warszawy to nieco ponad 1300 km - świetnie! Przecież ja uwielbiam podróże, a za granicą mogłem jeździć tylko wtedy gdy wypożyczyłem auto podczas wakacji - czyli w Grecji i Hiszpanii. A tu perspektywa przejazdu przez Niemcy i Holandię - bardzo kuszące! 


Aż dziś z rana przeglądałem internet n/t zasad poruszania się po tych krajach. Oraz możliwość zwiedzenia ciekawych miejsc po drodze. Jazda swoim pojazdem daje mnóstwo możliwości, dlaczego z tego nie korzystać? Taki wyjazd być może zrealizuję w przyszłym roku, ale wcześniej - bo już w sierpniu jadę nad polskie morze :)


4 komentarze: