Nie pamiętam bym miał już kiedyś tak, jak mam od paru dni. Kursant(ka) dzwoni, umawia się na pierwszą jazdę. Termin jaki jej proponuję jest dość odległy, ona jest tym zaskoczona, zasmucona oraz zniesmaczona. Z niechęcią przystaje na owy termin, po czym próbuje od razu ustalić kilka następnych jazd. Ale - niestety - nie wyrażam zgody na "zaklepanie" kilku kolejnych terminów. Dlaczego ? Bo w ten sposób pierwszy wolny termin dla innych kursantów, rozpoczynałby się od połowy stycznia 2012 roku. A wszyscy chcą zdążyć przed zmianami - czyli przed lutym przyszłego roku.
A jakaś sprawiedliwość musi być, nie ? W sumie to trochę dziwne - klient chce się umówić a ja nie ! Ha, takie czasy ... ;-)
uff, a ja myślałem że to ja mam źle,ale jak widać zdążyłem przed najwieksza "fala". Jedyne co pozostaje zrobić w tym przypadku to życzyć sił i cierpliwości ;)
OdpowiedzUsuńFala się dopiero zacznie w grudniu ... a te życzenia dla mnie czy kursantów ? :>
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńdla Ciebie, bo jak sie trafi kilku co wymusi na skrzyżowaniu słowackiego z szwolerzerów jak ja a potem będą chcieli wjechać w rowerzystów na szpitalnej i mieć jeszcze do Ciebie pretensje za przekroczenie podwojnej ciaglej w celu ich ominiecia... ;)
OdpowiedzUsuńOj, przydałoby się. Wczoraj miałem totalny kryzys. Darłem* się od rana do wieczora ...
OdpowiedzUsuń* by nie napisać inaczej, gorzej.
PS. odebrałeś już prawko ?
Dentyści jakoś nigdy nie mają podobnych skrupułów - umawiają jak leci, byle byli chętni.
OdpowiedzUsuń(2011-11-30 11:44:12) Prawo Jazdy: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.
OdpowiedzUsuńczekam z niecierpliwością ;)
Hebius - aż mnie wstrząsnęło - musiałeś znaleźć analogię akurat do dentysty ? :/
OdpowiedzUsuńvirtuve - już niedługo :)
No to teraz będzie urwanie głowy...Nie dziwię się kursantom, ale instruktorom współczuję, więcej pracy teraz. A zmiany w praktycznym też będą?
OdpowiedzUsuńSonia
w sumie się nie dziwię. Też bym chciała szybko wyjeździć i po staremu jeszcze ;D
OdpowiedzUsuńSonia - w praktycznym nie będzie zmian.
OdpowiedzUsuńPolly - każdy by chciał, dziś także miałem taką sytuację jak opisana powyżej.
Mam nadzieję, że to nie oznacza, że kursanci jeżdżą raz w tygodniu.
OdpowiedzUsuńNie, to mniej więcej 2-3 razy w tygodniu, często po 2 godziny. No chyba że ktoś może tylko po godzinie 18-tej + soboty i niedziele, to wtedy jeździ rzadko.
OdpowiedzUsuń