sobota, 23 grudnia 2017

Podsumowanie tygodnia 11

Poniedziałek

W końcu wysłałem kartki ze świątecznymi życzeniami. Czy w ogóle dotrą przed wigilią? Na poczcie ruch jak w młynie, na szczęście chociaż znaczki kupiłem wcześniej.

Wtorek

Jak to dobrze że mogę w jasny i niezawoalowany sposób ustalić ważne rzeczy z szefem. Dobrze, że zadzwoniłem szczególnie w tej jednej sprawie. No i w porównaniu do poprzednika, ten szef nie puszcza mi sygnałów czekając aż do niego zadzwonię...

w jednym ze sklepów...

Środa

Rano, bardzo ślisko. Na mieście spory ruch, niestety jedna z kursantek wpada w poślizg, auto zostaje ustawione bokiem i uderza w nadjeżdżające z przeciwka Renault. Oba auta mocno zniszczone, nikomu nic się nie stało. Na szczęście nie ja uczyłem.


Czwartek

Nowy kursant, którego cechuje duża ilość dezynwoltury. Nie jestem pewien czy wytrzymam cały kurs... Jak jeszcze na jazdę tego samego dnia wpiszą mi najpierw krzyczącego, a później tego - chyba będę musiał wykombinować sobie jakieś wolne...

Piątek

Młyn maksymalny. Nie dość, że nie mam czasu nawet wyjść do toalety, to jeszcze ruch na mieście taki, że większość czasu stoję w korkach. Dobrze, że będą cztery dni wolnego...

18 komentarzy:

  1. o kartki się nie martw do mnie doszła wczoraj ;)

    Miśki są tak co roku układane w Smyku na wystawach. Fajnie to wygląda :)

    Muszę sprawdzić co znaczy dezyncoś tam bo nie wiem.

    A w takim ruchu teraz to gdzie Ty parkujesz ??? u mnie nie ma szans nigdzie na parkowanie L-ki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kartka doszła - fajnie! :) Smyka nie mam u siebie w mieście, więc jak ię wybrałem do dużej aglomeracji to byłem w szoku przy tym sklepie :P

      Parkuję na osiedlach, tam gdzie wszyscy nas przeganiają :D Z centrum na takie osiedle dojeżdżam w 30 minut :))

      Usuń
    2. doszła doszła ale jeszcze jej nie otwarłam :D dziś albo jutro będę to zobaczę te Twoje zdolności manualne :D

      Teraz to wszyscy wszędzie przeganiają ... masakra.

      Usuń
    3. No chyba nie pamiętają, jak się samo uczyli. Ja teraz czekam na przyjazd policji jakby co, bo nikt nie może rościć sobie praw do kawała ulicy przed jego "królestwem" :P

      Usuń
  2. Do mnie także kartka dotarła wczoraj, bardzo mi się podoba, serdecznie dziękuję za nią i za życzenia! :)

    Życzę Ci Tomku fajnych Świąt, takich jakich pragniesz :)
    A w Nowym Roku, aby praca cały czas sprawiała Ci satysfakcję, samych zdolnych i sympatycznych kursantów, rzeczowych szefów, którzy doceniają swoich pracowników, ciekawych podróży i po prostu pomyślności! :)

    Misiaczki jak to misiaczki niezwykle sympatyczne i jeszcze w takich ilościach to już powódź sympatii :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Merry Christmas Tomek to you and your family!
    Happy Holidays!
    Dimi...

    OdpowiedzUsuń
  4. Poczta działa, jak najbardziej. I kartki dostarcza :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwszy niedokładny rzut oka na fotkę w notce i skojarzenie z kaplicą czaszek. :-x

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak... Każdy wiedzieć może coś innego na nigdy bym nie skojarzył tak.

      Usuń
  6. Do mnie kartka dotarła w czwartek. Ale już to wiesz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, wiem. Myślałem że zaciekawisz się tą kolizją.

      Usuń
  7. Kartka dotarla!! dziekuje...jest taka delicadissima! Wesolych Swiat!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O rany, ale co to znaczy? Bo znalazłem że to jakiś gatunek legwana :D Wesołych Świąt dla Ciebie i P! :)

      Usuń
    2. Delicadisima!! delikatna ekstremalnie...w sensie bardzo pozytywnym!

      Usuń
    3. Ale fajnie, dzięki starałem się :)

      Usuń