A wieczorami siedzę i wyszywam choinki. Takie, jak te poniżej. Terapia antystresowa - można siedzieć i robić, tylko trzeba mieć dobre światło i zdrowy kręgosłup - bo już samo długie siedzenie w aucie nie sprzyja, a do tego pochylanie się nad mikroskopijną dziurką w kartce już zupełnie.
|
I etap już po dziurkowaniu |
|
II etap |
Ale, jeśli patrzeć na uspokajający charakter wyszywania - to takie choinki jak najbardziej się nadają. Mam ochotę teraz na motocykle, auta i inne motoryzacyjne - tylko czy znajdę na to czas?
|
III etap |
Postanowiłem dodać do nich element blogowy, choć po naklejeniu tego wszystkiego nie byłem zachwycony efektem końcowym - zdaje się że za dużo już tego było. Minimalizm, a z drugiej strony chociaż trochę kolorów, przejrzystość - takie cechy chciałem uzyskać i ... raczej mi się nie udało, ale to nic - następnym razem będzie lepiej :)
Poza tym zrobiłem kilka świec - również na prezenty ale już nie wysyłkowe.
Życzę Wam zdrowych, pogodnych i białych Świąt, ale przede wszystkim abyście spędzili ten czas na swój sposób :)
Fajnie, że masz kogo obdarowywać takim rękodziełem - świetna sprawa taka dłubanina!
OdpowiedzUsuńMiłych i Spokojnych!
Ale te choinki fajne. :) Robiłam coś podobnego w szkole podstawowej, fajnie sobie przypomnieć. :)
OdpowiedzUsuńKomentarz zamieszczony mi zjadło! :-(
OdpowiedzUsuńFajnie, że masz komu dawać takie rękodzieło - super sprawa takie majstrowanki!
Miłych i Spokojnych!
No właśnie dziwne, może wpadł do spamu. Ale zobaczę to na komputerze później. Wzajemnie!
UsuńJa też tu pisałam i mój też zeżarło. Prawdopodobnie jest w spamie, u innych też tak się dzieje.
UsuńHello Tomek!
OdpowiedzUsuńSuch lovely cards you made!
Love your Christmas candles!
You are so talented!
Merry Christmas to you and your family!Enjoy!
Dimi...
Thank you Dimi! Have a nice evening :)
UsuńTo prawda, rękodzielnictwo jest na wymarciu współcześnie, tym bardziej fajnie, że to pielęgnujesz. Wesołych Świąt! :)
OdpowiedzUsuńNa wymarciu? Mam wrażenie że takich ludzi jest całkiem skoro.
UsuńWesołych! :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTobie, Twoim Bliskim i Szanownym Czytelnikom tego bloga życzę wszystkiego najlepszego:)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńWesołych świąt,Tomku!!!
OdpowiedzUsuńDzięki Lidka! :)
UsuńSuper! Ja uwielbiam minimalizm. Dałeś tylko kilka kresek, a każdy wie, że to choinka. Super - esencja.
OdpowiedzUsuńBuduję grupę "Minimaliści" na FB i zapraszam osoby zainteresowane :) https://www.facebook.com/groups/minimalisci/
Też mi się podoba ten wzór :)
UsuńWesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne te choinki!!!
Dzięki :)
Usuńnieźle Ci te kartki idą ... chociaż teraz to choinki wypadły słabo przy tej Panience na rowerze :O
OdpowiedzUsuńWesołego po -świętach!
Ta panienka to przypadek, ale potraktowałem to jako wyzwanie, wszak zajęło mi to mnóstwo czasu :)
Usuńświetnie Ci wyszła no i o wiele bardziej skomplikowana niż choinka
UsuńZamiast kupować będę sobie robić kartki w zależności od okazji i potrzeb - nieźle to wymyśliłem co? :D
Usuńto będzie niezła kartka z okazji dnia rowerzysty :D albo może jak ktoś zda na kartę rowerową :P nie no dobra żartuję sobie bo jak dla mnie za skomplikowane. Ja tam wolę moje guziki z Chin. Ale nie wciągnęło mnie to na tyle żebym robiła teraz na różne okazje co to to nie ...
Usuń