Często tu pisałem że dziwię się, że wciąż mnie zaskakują - ludzie, sytuacje... Od pewnego czasu zaskakuję sam siebie. Mając tak wiele pytań bez odpowiedzi i dalej zastanawiając się "po co", "dla kogo"...odnajduję sens coraz bardziej. Wiem że zaskakuję i odkrywam sam siebie bardzo pozytywnie, choć ktoś z zewnątrz mógłby obniżyć tę samoocenę.
Ale, teraz...chciałbym być w takim lesie. Gdzie nie sięgnąć wzrokiem, nie kończy się i nie zaczyna. Trwa, jak my...a gdy w powietrzu unosi się zapach żywicy i niczym nie skażonego tlenu, możemy odetchnąć głęboko i bezpiecznie. I zatrzymać czas, gdy w uszach gra wiatr. Nasze serca przejmują rolę pierwszych skrzypiec i rozpoczynają piękny i niekończący się koncert...
Słońce oświetla wszystko dookoła, nie tylko nas samych...Mógłbym godzinami gapić się w poruszające na wietrze liście, uginające gałęzie, rytmicznie kołyszące się trawy i w soczystą zieleń...ale wzrok jest doskonałym łącznikiem w tym koncercie i właśnie skupił się na jednym punkcie...z wzajemnością...
Jakbym podziwiał najpiękniejsze kwiaty, przepiękną gamę kolorów i świateł, jakbym widział je pierwszy raz oczarowany... jakbym czuł zapach zniewalających konwalii i bzów, tylko bardziej...jeszcze bardziej...
...chcę tylko Ciebie i zieleń...
Ja akurat byłem w lesie, w zeszłym tygodniu i też lubię zapach żywicy, więc rozumiem :)
OdpowiedzUsuńByło zimno, czy bardzo zimno, więc prawie nie było ludzi, co wcale nie jest głupie :)
Pozdrawiam :)
Ale byłeś sam, ja wolałbym z kimś...
UsuńSię motylki dosiadły do klawiatury... :-)
OdpowiedzUsuńMhm...
Usuńcałe stado motylków ... :D
Usuń:)
UsuńPrzeczytać tak piekny wpis z rana po strasznie ciężkim początku dnia- bezcenne :)
OdpowiedzUsuńOj jak ja dobrze rozumiem tą tęsknotę i chęć bycia w innym miejscu niż się jest...
No właśnie...
UsuńAż sobie jeszcze raz przeczytałam przed snem :)
UsuńHmmm, poprawia humor?
UsuńWiesz, że tak :P
UsuńFajnie... Dobranoc.
UsuńMój kochany Tomuś... :*
OdpowiedzUsuńMmmm...
UsuńNiczym egzaltowana nastolatka :D
OdpowiedzUsuńBardziej nastolatek :P
UsuńNie mogę się doczekać urlopu i powrotu do domu. Uwielbiam tą wszechobecną zieleń i niczym nie zanieczyszczone powietrze. Masz racje że najlepiej jest to z kimś dzielić;).
OdpowiedzUsuńDługo jeszcze do urlopu?
UsuńNiecałe 3 tygodnie:D
Usuń