środa, 18 kwietnia 2018

No trudno

Zdumiewają mnie nadal, jedyni krzyczą, inni słuchają, jeszcze inni mają ciągłe wymówki. Ale ostatnio pojawił się nowy trend - olewanie wszystkich i wszystkiego metodą "no trudno".

P., ale czerwone światło oznacza że powinniśmy stanąć przed sygnalizatorem, wiesz? 
- no trudno...
Kobieta na przejściu, hamuj bo rozjedziemy!
- no trudno...


Po kilku chwilach spokoju, ciąg dalszy.

P. - linia podwójna ciągła oznacza zakaz najeżdżania i przekraczania jej - to ważne, bo po coś te linie  tu są. Było o tym na wykładzie.
- no trudno...

Gdy na jednym ze skrzyżowań auto gaśnie mu chyba trzy razy już nawet nic nie mówię znając jego "no trudno".

Po kilkunastu dniach przyszedł na egzamin wewnętrzny. Kilka ostatnich godzin miał z kim innym i byłem nawet ciekaw, czy może poprawił swoją jazdę (bo przecież nie kulturę - na to nie liczę w ogóle). Egzaminu nie zdał, ale wtedy ja mu powiedziałem: "no trudno - teraz godziny dodatkowe trzeba wziąć..."


14 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Jak to dobrze, że po jazdach mnie nie obchodzi taki osobnik...

      Usuń
  2. Tak to wygląda, jakby z przymusu ten człowiek znalazł się na kursie. Widać, że zupełnie go to nie interesuje ani mu nie zależy. Być może to jeden z tych, którym wmówiono, że prawo jazdy mieć TRZEBA. Moim zdaniem bez chęci nie ma sensu się za to brać, nie tylko za to zresztą.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie słucha, robi po swojemu to jeszcze wiele razy będzie „ No trudno”

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem ciekawi mnie, czy w szkole/w domu/w życiu też tak robi.

      Usuń
  4. No trudno, on na tym traci ! Jestes najlepszym instruktorem jazdy, na pewno!

    OdpowiedzUsuń
  5. To była dobra riposta, "No trudno - teraz dodatkowe godziny" ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, czy nie nazbyt chamska. Ostatnio jestem non stop podły.

      Usuń
    2. Podejrzewam że dla tych którzy na to zasłużyli...

      Usuń
  6. Czy zdarzyło się kiedyś Panu powiedzieć komuś, że się nie nadaje? Czy może proponował Pan innego instruktora? Co w sytuacji kiedy ktoś kompletnie się nie nadaje, ale sie uprze? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdałem egzamin na prawko. Duża w tym zasługa szkoły jazdy www.albar.krakow.pl!

    OdpowiedzUsuń