Po dziewięciu latach Basia wydaje nową płytę - Butterflies. Jeden z utworów które można odsłuchać jest poniżej.
Płytę można już zamawiać, chwilowo w Empiku jest nawet mała promocja. Premiera 18. maja. Ja już czekam na swoje zamówienie. Wydaje się, że tego lata motyle będą nie tylko w moim brzuchu...
a nie wiedziałam, że z polskimi muzykami. Generalnie to nie mam nic do Basi ani innych muzyków zza granicy ale tak sobie myślę, że jakby tak im zależało na naszej polskości i jej podkreślaniu to by u nas mieszkali i śpiewali i koncertowali a tak ? 90% śpiewu po angielsku mało co po polsku i 40 lat życia poza krajem. Poza miejscem urodzenia to takich ludzi z nami nie za wiele łączy. Ona nie ma nawet pojęcia o tym jak się u nas pozmieniało. Szkoda ... inaczej bym ją odbierała jakby była u nas nie u kogoś.
Mnie to nie przeszkadza, w ogóle nie myślałem takimi kategoriami jak Ty teraz. Myślę za to, że może mieć doskonale pojęcie o tym, co i jak u nas. I dlatego nadal mieszka w kraju, gdzie łatwiej nagrać płytę, łatwiej żyć ogólnie...choć nie wiem, bo nigdy nie mieszkałem poza... Tak tylko dywaguję sobie...
Chciałem coś napisać, ale tylko się uśmiechnę. : )
OdpowiedzUsuńDoskonale rozumiesz... :)
Usuńtak apropo Basi to ona już 40 lat mieszka poza Polską. Czy ona jeszcze nasza jest w ogóle ??? ;)
OdpowiedzUsuńAle głos ma rozpoznawalny i to bardzo.
Nasza, nigdy się nie wypierała swojego pochodzenia - mimo wieku świetnie śpiewa.
Usuńnie mówię, że się wypiera ale jak od 40 lat mieszka za granicą to już dłużej niż mieszkała w Pl. To dla mnie to już nie nasza ;)
UsuńBasia zawsze podkreśla swoje polskie pochodzenie, a wiesz że tą płytę nagrała przy współudziale muzyków z Uniwersytetu Muzycznego w Warszawie?
Usuńa nie wiedziałam, że z polskimi muzykami. Generalnie to nie mam nic do Basi ani innych muzyków zza granicy ale tak sobie myślę, że jakby tak im zależało na naszej polskości i jej podkreślaniu to by u nas mieszkali i śpiewali i koncertowali a tak ? 90% śpiewu po angielsku mało co po polsku i 40 lat życia poza krajem. Poza miejscem urodzenia to takich ludzi z nami nie za wiele łączy. Ona nie ma nawet pojęcia o tym jak się u nas pozmieniało. Szkoda ... inaczej bym ją odbierała jakby była u nas nie u kogoś.
UsuńMnie to nie przeszkadza, w ogóle nie myślałem takimi kategoriami jak Ty teraz. Myślę za to, że może mieć doskonale pojęcie o tym, co i jak u nas. I dlatego nadal mieszka w kraju, gdzie łatwiej nagrać płytę, łatwiej żyć ogólnie...choć nie wiem, bo nigdy nie mieszkałem poza... Tak tylko dywaguję sobie...
UsuńLubiłam Basię, dzięki, że ją przypomniałeś :)
OdpowiedzUsuńKupujesz płytę? :)
UsuńNiestety nie, mało u mnie czasu na słuchanie muzyki w spokoju. Chociaż... w samochodzie by się dało :)
UsuńAle słuchanie muzyki w spokoju jest bardzo istotne dla zachowania równowagi ducha, wiesz?
Usuń