Pamiętacie kursanta o którym pisałem tu? Kilka dni temu zdał egzamin, oczywiście za pierwszym razem. Fantastyczna wiadomość, kurs z nim to zero stresu, sama przyjemność. Już dawno nie trafił mi się tak słuchający i dobrze uczący człowiek.
Dałem z siebie wszystko, aby pokazać mu potencjalne miejsca na których może oblać. Ale nie tylko, bowiem prócz standardowego kursu miał on jazdę w nocy, wyjazd do dużego miasta (2 razy), wyprzedzanie na drodze ekspresowej, wszystkie rodzaje parkowania (nie tylko egzaminacyjne) oraz obsługę codzienną - sprawdzanie ciśnienia w ogumieniu, tankowanie, czy myjnię.
Tak, to wszystko w ciągu 30 godzin :) Idealny wpis na numer 1002.
Gratuluję:)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńBravo Tomek!
OdpowiedzUsuńGood news!
Have a happy week!
Dimi...
Thank you Dimi :)
Usuńten geniusz się nadawał nawet na numer 1000 :D
OdpowiedzUsuńTo taka miła odmiana, prawda? :)
Usuńno jasne, dobrze, że są jeszcze tacy
UsuńŻyczę Ci Tomku samych takich kursantowych Geniuszy :)
OdpowiedzUsuńTaaaaaaaaaaaaaaaak! :))))
UsuńJa też gratuluję :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuń