środa, 12 października 2011

Autobusowo ...

Zastanawiając się, czym egzaminuje się w Polsce przy kategorii D (autobus), postanowiłem sprawdzić parę większych i mniejszych miast. Zacznijmy od Warszawy - tamtejszy WORD ma aż trzy miejsca egzaminowania, ale wszędzie egzamin praktyczny odbywa się na autobusie Autosan A1010T. Jest następcą modelu H 10 (jego zdjęcie poniżej), prócz stolicy, ten pojazd wykorzystywany jest m.in w Legnicy, Kielcach i Krakowie.

Ale w takich miastach jak np Krosno, czy Łomża - tu wciąż egzaminują na Autosanie H 9 (!). To starocie, którego na pewno nie powinno być już na egzaminach. H 9 jest także w Opolu - ale tu można wybrać na egzamin podobne relikt przeszłości - JONCKHEERE MAN 18N. Jak wygląda miejsce pracy kierowcy tego pojazdu, można zobaczyć na załączonym zdjęciu (wraz z opisem niektórych elementów - WORD Opole).
Co wybierać ? trudno podpowiedzieć, zapewne na forach internetowych życzliwi podpowiedzą który z "pojazdów" jest mniej nadszarpnięty czasem i trudami eksploatacji.

Autosan H 9
Wiadomo, że inwestycja w tę klasę pojazdów jest o wiele poważniejsza niż przy kategorii B - która to szybko się zwraca i w zasadzie jest o wiele bezpieczniejsza. To, że egzamin praktyczny jest droższy od kategorii B (B - 112 zł, D - 160 zł), nie eliminuje faktu, iż zakup autobusu zwłaszcza w mniejszych miejscowościach stoi pod znakiem zapytania (opłacalność finansowa). Czasem WORD-y wynajmują je od osk - tak jest np u nas - choć sprawność tego sprzętu woła o pomstę do nieba !

 

Autosan H 10
Autosan A 1010 T

Jonckheere MAN 18 N

Jonckheere MAN 18 N - wnętrze

Zdjęcia pochodzą z: WORD Warszawa, WORD Opole, PKS Siemiatycze

4 komentarze:

  1. Jak ostatnio jechałem na wieś do rodziców zastanawiałem się, czy nie sfotografować autobusu i nie wrzucić ci zdjęcia z pozdrowieniami na fb :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziwne to nie jest tak jak z pojazdami na kategorie B kiedy co trzy lata jest zmiana samochodów i syty przetarg to zawsze WORD tłumaczy się odmładzaniem pojazdów, które wymusza ustawa - dla katagorii D widać to nie obowiązuje.

    Inna kawestia to jak wiekowym autobusem będzie to później w życiu jeździć

    OdpowiedzUsuń