Czuję się coraz lepiej, zmniejszam ilość paracetamolu. Dziś nawet wybrałem się na krótką wycieczkę - oczywiście do lasu. Miejsce nieco dalej od miasta, więc ludzi nie było zbyt wiele. Piękna pogoda, brak komarów, a przy okazji odkryłem kulinarnie nowe miejsce, a nawet nieco przyspieszyłem w kwestii otwarcia lokali z konsumpcją pod parasolami, ale ciiiii...
Zieleń inna niż jeszcze tydzień/dwa temu. Miejsce ewidentnie nie odkryte przez ludzi, chyba tylko nieliczni wiedzą że tak blisko znajdują się tak piękne ścieżki. Oczywiście wziąłem ze sobą kijki - to bardzo dobrze wypływa na kręgosłup.
Największą zaletą miejsca są fantastyczne wąwozy - w tym te zupełnie dzikie!
A przy wyjściu z wąwozu taki widok:
Fantastyczne miejsce, będę tam częściej :)
Poniżej majowy tulipan (zdjęcie z Ogrodu Botanicznego w Łodzi):
Miejsce idealne do spacerowania, chociaż ten wąwóz to chyba tylko jak jest sucho.
OdpowiedzUsuńAle jak wybetonują to będzie na każdą pogodę :P
UsuńPierwszym rzutem oka przeczytałem - "Wieczny odpoczynek". :-)
OdpowiedzUsuńZłe skojarzenia Aberku, nawet Astra mnie nie wykończyła :D
UsuńTen wąwóz to już znam z Twoich zdjęć, pewnie, trza korzystać z tego, że taka ładna zieleń. Pozdro :)
OdpowiedzUsuńTak, byłem tam w okolicach listopada ubiegłego roku :)
UsuńLAdnie tam a ten wąwóz szczególnie...
OdpowiedzUsuńTak, ale także spokojnie i prawie pusto :)
Usuń