sobota, 26 kwietnia 2025

Podsumowanie tygodnia 393

Poniedziałek 

Wyniki badań w miarę dobre z tym, że muszę ograniczyć cholesterol oraz cukier (a zwłaszcza to pierwsze).

W ramach dbania o siebie wieczorny spacer z liczeniem kroków. Jest piękna pogoda, więc dużo spacerowiczów i biegaczy.

Wtorek 

W pracy nic ważnego. Po pracy basen i sauna. Coraz częściej zagadują osoby, które widzą mnie często (zwłaszcza w saunie).

Środa 

Wracam z pracy a tu kotek - wygrzewa się na samochodzie 🤓



Czwartek 

Ochłodzenie, ale żadnej czapki lub cieplejszej kurtki nie biorę. 

Koleżanka (opiekuję się jej kwiatkami) wróciła z dwutygodniowego wyjazdu. Zaleciła niezbyt częste podlewanie (bo wciąż chłodne wieczory), ale jedna z roślin upadła (cytryna). Miała zbyt mało wody - trochę słabo bo mógłbym się bardziej postarać i zainteresować a nie tylko podlać byle jak 😳 

Piątek 

Wyjazd do dużego miasta. Korki na drogach, sauny gorące jak zwykle a kolacja w domu. Miłego weekendu 😀

12 komentarzy:

  1. Siema Tomek, miłej soboty. Cieszę się, że wyniki dobre. Zdrowie najważniejsze. Kot na dachu wygodnicki. Ma dobry punkt kontrolny. Korków nienawidzę żywcem. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, ja lubię korki - świetnie się w nich stoi 😁

      Usuń
  2. Słabo, że uśmierciłeś cytrynę.
    Kotek ładny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No co zrobić - ile bym teraz nie podlewał to i tak już nic nie da.

      Usuń
  3. Śliczny kiciuś. :)
    Mam nadzieję, że cytrynę się da uratować.... Nie wiedziałes, co mogłes poradzić. :( Ja zostawiam precyzyjne opisy i zaznaczone na butelce kolorami gdzie trzeba ile wlac, a i tak raz cos przelane, raz niedolane, to nieuniknione. Nikt tak nie zadba o własne rośliny jak własny właściciel. Ja komuś też kiedyś z kolei zamieniłam kwiatki w wodorosty...
    Cholesterol może być też od stresu, a kto z nas go nie ma...

    OdpowiedzUsuń
  4. Kotek ma minę, jakby był właścicielem tego samochodu, albo go pilnował :)

    OdpowiedzUsuń
  5. No i ubiłeś cytrynę! :D ojoj, no czasem i cytryna padnie.
    Za to kiciuś słodzinka i warto było zwrócić ku niemu oczy i aparat :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koleżanka wybaczyła. Ale fakt, słabo to wyszło 🫣

      Usuń
  6. Nie przejmuj się cytryną, mam większy talent. Ostatnio uśmierciłam... kaktusa. Przebijesz to?😂😂

    OdpowiedzUsuń