czwartek, 19 czerwca 2008

Wielki Brat ...

Zajeżdżasz drogę ? Wyprzedzasz na przejściu dla pieszych ? Zdarzyło Ci się wymusić pierwszeństwo na "zbyt wolnej" nauce jazdy ? No to uważaj ...

Zewsząd dochodzą takie i podobne informacje, o nowych sposobach na karanie piratów, przestępców i innych "wariatów" drogowych. Ostatnim hitem, są nagrania z pojazdów do przeprowadzania egzaminów państwowych na prawo jazdy. Obok nieoznakowanych radiowozów rejestrujących wykroczenia innych, pojazdy egzaminacyjne to kolejna "broń" wytoczona w celu poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego. Kto by przypuszczał, że kamery nie będą służyły jedynie na pilnowaniu procesu egzaminacyjnego, ale także innych kierujących/uczestników ruchu drogowego ?

Ostatnio usłyszałem (z racji pogody miałem opuszczoną szybę) taką oto rozmowę dwóch taksówkarzy (gdy jeden z nich wyjeżdżał z zatoki): - Jedź ! Czemu stoisz ? To tylko nauka jazdy !
Na szczęście (dla tego wyjeżdżającego) poczekał, bo inaczej mogłoby dojść do kolizji za którą musiałby zapłacić. Ten skromny urywek pokazuje stosunek innych kierujących do pojazdów z L na dachu, ale ... ale auta egzaminacyjne są wyposażone w kamerę, która rejestruje fragment drogi przed pojazdem i m.in takie zajeżdżanie drogi to powód do ukarania łamiących przepisy. Innym przykładem dość często spotykanym, jest omijanie pojazdu który zatrzymał się przed przejściem dla pieszych w celu ich przepuszczenia (zwłaszcza na wielopasowej drodze). Materiały takie dostarczane są do policji, która bez najmniejszego trudu dociera do sprawcy. A potem tylko wymierzenie kary. I gotowe :)

Można przypuszczać, iż takie osoby ogarnia spora dawka zaskoczenia. Tylko czy potem przyjdą jakieś wnioski ? Czy za jakiś czas usłyszę: - Nie wyjeżdżaj - to nauka jazdy przecież ! - ? Czas pokaże, tymczasem miasta zatrudniają coraz więcej osób do obserwacji kamer z monitoringu. I tak, w moim mieście na większości dróg wylotowych z miasta są umieszczone kamery. Jeśli dojdzie do wdrożenia systemu rozpoznającego numery rejestracyjne (co się już planuje), nasze życie znów stanie się mniej prywatne. Ale bardziej bezpieczne ? Jeśli popełniający wykroczenia zaczną mieć świadomość iż nawet eL-ka może nagrać ich wykroczenia, powinno to przynieść wiele korzyści.

3 komentarze:

  1. A na moim egzaminie w manie nie było kamery... :(

    OdpowiedzUsuń
  2. W Manie to pewnie nie widziałeś tych małych eLek które filmowały co robisz :P

    A pierwsze zdania napisane kursywą odnoszą się przede wszystkim do Czarta ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. No tak, nie da się ukryć, że wyprzedzam na przejściach dla pieszych :-)

    OdpowiedzUsuń