piątek, 13 kwietnia 2012

Swift - instrukcja

Swift został przetestowany, kursanci wypróbowali już włączanie i zmianę biegów bez sprzęgła, uruchamianie pracującego silnika, ruszanie z 6000 obr/min, wrzucanie wstecznego w czasie jazdy itp itd. Jak na razie, wszystko działa.

Tymczasem zrobiłem małą instrukcję płynów i świateł do Suzuki Swift, celowo uproszczając nazewnictwo (np olej zamiast wskaźnika do sprawdzania poziomu oleju) tak, by nie gmatwać nazw na zdjęciach. Tylne lampy po obu stronach mają takie same rozmieszczenia świateł.





12 komentarzy:

  1. zaraz mi się przypomniały zajęcia z kursu ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. I Ty piszesz z takim stoickim spokojem o tym, jak kursanci testowali Twoje nowiutkie auto...

    OdpowiedzUsuń
  3. A jak z dostępnością żarówek? Da się je wymienić bez kaleczenia rąk? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem dokładnie, okaże się jak coś się przepali.

      Usuń
  4. Hmmmm, trochę dziwny ten tył

    OdpowiedzUsuń