.jpg)
1) Miękką szczotką oczyszczamy dach ze śniegu. Najczęściej nikt tego nie robi ograniczając się do szyb. Tymczasem śnieg zalegający na dachu pojazdu jest co najmniej utrudnieniem dla jadących z tyłu (kłęby białego puchu przy nawet małych prędkościach), a przy hamowaniu wszystko może wylądować na przedniej szybie.
2) Wszystkie szyby i światła pojazdu także należy oczyścić ze śniegu. Odradzam skrobaczki, bo rysują szybę i później jest mnóstwo refleksów świetlnych. Więc środki chemiczne - ale tylko te nietoksyczne dla środowiska!
.jpg)
3) Nie należy rozgrzewać auta na postoju - wpływa to bardzo negatywnie na środowisko, kondycję silnika i oczywiście portfel. Tymczasem ręcznie można sprawnie oczyścić auto zamiast włączać silnik i wszystkie urządzenia grzewcze...
no ja to zimy nie lubię he he jak i autem jak i motorem chyba że na sanki he he ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i życzę miłego auta skrobania he
anka
Nie skrobię! Mam garaż :D
Usuńhe he no to przynajmniej 1 dobra wieść he he a mi się w astrze klima zepsuła he he i se muszę szyby ręcznie odmrażać he he
UsuńKlima Ci w zimie nie wiele pomoże. A tak w ogóle, to nie lepiej naprawić? :P
Usuńno w zimie daje bo szyby nie parują he he a co do naprawy to ja tam tym autem już nie jeże prawie tylko co do przedszkola po siostrzeńca ja to jeszcze motorem jeżdżę puki małych ilość śniegu he he
UsuńA u mnie nadal bez śniegu. Zresztą auta do odśnieżania też ciągle brak :P
OdpowiedzUsuńO kurczę, a ja tak z myślą o Tobie to pisałem!
Usuń