czwartek, 14 lipca 2016

...cud natury

I znów urlop. Dalszy wyjazd na krótki wypoczynek. W planach spotkanie ze znajomym, odwiedzenie kilku miejsc i niekończący się relaks (no dobra, tylko do poniedziałku). Liczę na piękne widoki, delikatną bryzę smyrającą moje policzki, niezbyt męczących współzachwyconych turystów i rozsądne ceny - abym nie zbankrutował. Wszak podczas tych wakacji więcej odpoczywam niż pracuję chyba.

Pojezierze Iławskie, źródlo: grandhotel.tiffi.com
Jak ktoś zainteresowany, to w sieci można znaleźć informacje o planowanych zmianach w zdobywaniu uprawnień (niby od stycznia 2017 miałby wejść), ale czy jest sens psuć sobie humor w ten piękny wakacyjny czas?

Tymczasem kamera do rejestracji jazdy "padła" już zupełnie. Cóż, kwota którą wydałem na nią nie gwarantuje dobrej jakości. W sumie nagrywała chyba niecały rok, na razie po prostu wyrzuciłem ją z auta.

Jadę, trzymajcie się
!

10 komentarzy:

  1. udanego c.d urlopu :D

    Dobrze, że podpisałeś fotkę już miałam dostać zawału, że to znów z Twojej komórki !!! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, za chwilę pokaże coś z mojej komórki ;-)

      Usuń
  2. Mam nadzieje ,ze nie zbankrutujesz...ja tez mam nadzieje nie zbankrutowac...ale bedzie pieknie, taka mam nadzieje!

    OdpowiedzUsuń
  3. Tomek, zycze Ci przemilych chwil odpoczynkowych :)
    Niech bedzie tak, jak na tym zdjeciu, ktore zamiesciles :)
    Musze cos jeszcze napisac, no musze - biedna kamera ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, a kamerka leży w domu. Muszę ją gdzieś zutylizować.

      Usuń
  4. Ale wyrzuciłeś kamerkę kulturalnie do kosza (pojemnik na odpadki elektroniczne), a nie przez okno w trakcie jazdy? :D

    A poza tym udanego wyjazdu i spotkania ze znajomym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i spotkanie było miłe, a kamerka jeszcze leży w domu. Ale za kilka dni już ją usunę.

      Usuń
  5. Czy współzachwyceni turyści byli niezbyt męczący?

    OdpowiedzUsuń