sobota, 14 października 2017

Podsumowanie tygodnia 1

Poniedziałek


Jak to zwykle bywa, mam mnóstwo rzeczy do zrobienia, nie wiem w co włożyć ręce - a tak w ogóle to jestem w trakcie szkolenia kursantów...

Wtorek

Pytam kursanta o znak, który stoi po prawej stronie (foto poniżej). Odpowiada: pociąg. Jak neguję jego odpowiedź to poprawia na: pobocze.


Środa

Felerny dzień, większość kandydatów na kierowców myli kierunki - zamiast w prawo jadą w lewo i odwrotnie. Masakra jakaś!

Czwartek

Jest 14.00, na jazdę przychodzi młody, który ma już końcówkę kursu. Zadaje mi pytanie: czy nie jest pan głodny? Zadziwia mnie tym bardziej, że od tego dnia robi to na każdej jeździe...

Piątek

Kursant ten sam co we wtorek. Znów pytam go o znak (foto poniżej). Odpowiada "droga się ścina". Nie wiem czy jest sens dopytywać, może lepiej nie rozpraszać go w czasie jazdy? ;-)


Podsumowanie tygodnia to skrót niepublikowanych zdarzeń mijającego tygodnia, który będę starał się umieszczać w weekendy.

15 komentarzy:

  1. Rozróżnianie prawego i lewego kierunku nie jest proste, bardzo dużo osób ma problem, sama też miewam, nie jest to u mnie automatyczne. Pracując z dziećmi pięcio i sześcioletnimi, robiłam z nimi bardzo dużo ćwiczeń, aby im to utrwalić.
    Z "P" na niebieskim polu, to częściowo miał rację, wszak na pasie ruchu się nie parkuje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego w ogóle nie zrobilem mu awantury że nie zna znaków :)

      Usuń
  2. A co odpowiadasz temu, który pyta, czy głodny nie jesteś? W sumie to trochę dziwne, bo jednak na wygłodzonego nie wyglądasz :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odpowiadam że nie jestem głodny. Myślę, że to bardziej on jest głodny i przy okazji chciałby mieć przerwę. Albo już nie wiem co...

      Usuń
    2. A może chciałby cię gdzieś zaprosić i tak nietypowo zagaja? :P

      Usuń
    3. A nie wiem, to nie ten adres :P

      Usuń
  3. A ja się Ciebie zapytam - kiedy przyjedziesz do Londynu ??? 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, to nie takie proste :) Ula - sama wiesz jak ciężko wyrwać się z wiru pracy...

      Usuń
    2. I tak będziesz się tłumaczył do emerytury ?

      Usuń
  4. pobocze .... BOŻE !!! no to jest tak podstawowy znak, że on chyba powinien iść do lekarza na jakieś badanie dopuszczające ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lekarz dopuścił, skasował 200 zł i stwierdził że się nadaje :P

      Usuń