poniedziałek, 27 lutego 2012

Kulturalnie

W pracy jakby mniej klientów, na wykłady także mniej uczęszcza - choć ja na razie tego nie odczuwam. Pracuję od rana do wieczora, dobrze że presja mniejsza (wcześniej każdy chciał zdążyć zdać na starych zasadach, teraz kursantom nie przeszkadzają jazdy raz w tygodniu).

ze spaceru


Na wykładach przeważają trudne pytania. Zbyt trudne. Na ostatnim spotkaniu pytam np o rodzaje parkowania na egzaminie, lub o kryteria do zadania hamowania do zatrzymania (raptem dwa kryteria) - ale najczęściej nikt nic nie wie. No to gratuluję egzaminu, bo nie będzie łatwo z takim podejściem.

z koncertu


Tymczasem w niedzielę zamiast spaceru - choć nie prawda, spacer też był - byliśmy na koncercie jazzowym. Marek Napiórkowski Trio (Robert Kubiuszyn oraz Cezary Konrad). Zespół promuje nowy album - KonKubiNap (tytuł płyty od pierwszych liter nazwisk artystów). Muzyka bardzo energiczna, żywiołowa, mnóstwo improwizacji , ale także nostalgiczne ballady. Siedziałem na samym przodzie (miejsca dla VIP-ów :P), były momenty gdy czułem ten prąd emocji przepływający przez ciało! Zdjęcie kiepskie, bo nie wiedziałem jakie są plany na niedzielę, więc miałem ze sobą jedynie telefon komórkowy.

A jak ktoś chce posłuchać o czym mówię, to proszę:


14 komentarzy:

  1. A ja byłam ostatnio z kolegą na "Armii". Niby zupełnie nie moje brzmienia, a jednak mi się spodobało. Czasem się trzeba przy takiej muzyce wyładować, a na codzień też wolę jazz i coś spokojniejszego.
    Sonia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, czasem jest to potrzebne.

      Usuń
    2. A zdjęcie ze spaceru przypomina wąziutkie hiszpańskie uliczki;)

      Usuń
    3. Pokazana na zdjęciu uliczka jest najwyższą ulicą w tym "hiszpańskim" mieście:-)

      Usuń
  2. Sama muzyka instrumentalna? Nikt nie śpiewa?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie tak. Bardzo lubię muzykę instrumentalną.

      Usuń
  3. O, jeździsz w mieście, w którym było zrobione to zdjęcie?

    OdpowiedzUsuń
  4. przynajmniej miałeś jakieś odsapnięcie od pracy przez chwilę ;-)
    anka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, inaczej byłoby kiepsko.

      Usuń
    2. ta nie inaczej trzeba chwytać świat puki wolny jest czas he ;-)

      Usuń
    3. tez się zgadzam z twym stwierdzeniem he ;-) kawałek świata zobaczyłeś he a nie ino przednią szybę przed oczyma he ;-)

      Usuń