czwartek, 9 sierpnia 2018

Szlak źródeł i wąwozów

Weekendowe spacery tym razem zaprowadziły mnie do pięknego szlaku źródeł i lessowych wąwozów. Cisza, jedynie szum wiatru i śpiew ptaków. W cieniu przyjemny chłód, wszystkie wąwozy miałem tylko dla siebie - nie było w nim nikogo innego.


Dobrze, że miejsce nie jest w ogóle promowane, zapewne nieliczni są w stanie tu dotrzeć. Szlaki są częściowo zarośnięte i wyglądają na zupełnie dzikie. Pięknie, uwielbiam takie ciche i spokojne miejsca.



Po prawie godzinnym spacerze główną ścieżką wychodzę w okolicy pięknego gospodarstwa agroturystycznego. Od razu w oczy rzuca się ukwiecona weranda, która wręcz tonęła w czerwonych pelargoniach (niestety odpoczywali tam ludzie, więc nie robiłem zdjęć).


Na pewno tam wrócę w innej porze roku :) Tymczasem miejsce z góry wygląda bardzo niepozornie, ale wiadomo - wąwozy kryją się w gęstwinie drzew...



15 komentarzy:

  1. Pięknie tam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. I coz tu pisac? Pieknie, nastrojowo…

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie ty znasz piękne i romantyczne miejsca:)

    OdpowiedzUsuń
  4. "To wszystko to jeden wielki komunikat: Znam wszystkie ścieżki - nie uciekniesz i nie skryjesz się przede mną! Będziesz na zawsze tylko mój!" Stephen King "Misery"

    Żart taki... urlopowy taki... ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. moja mama by powiedziała: no łaź w takie odludne miejsca i jeszcze Cię napadną :D

    A skąd o nim wiesz jak takie zarośnięte ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szukając ciekawych miejsc do zobaczenia oglądałem mapkę google :)

      Usuń
  6. Wybieram się tam jutro. Czy jest parking i czy szlak prowadzi tak, że wraca sie do miejsca z którego się zaczeło???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jest parking (zwykle pusty). Wraca się do miejsca startu, choć oznakowania brak.

      Usuń