Poniedziałek
Wolny dzień, wbrew prognozom całkiem słoneczny. Wiosna wszędzie.
Wtorek
Powrót do szarej rzeczywistości. Wezwanie do managera. Tym razem nie po to żeby zebrać opi*rdol tylko propozycja. Trochę rozwijająca, częściowo zmieniająca moje obowiązki w Departamencie. Wyrażam zgodę, bo wiem że to może tylko zaprocentować na plus. Niebawem zacznę się uczyć i przygotowywać do nowego zakresu obowiązków, pierwszy mój start w połowie maja.
Po południu zaczynam nową książkę:
Środa
Po pracy długi spacer. Łącznie ponad 9 kilometrów.
Czwartek
Szykuję się do wyjazdu w delegację. Hotel i wyżywienie zapewnia firma, ale muszę kupić trochę € na wypadek zachcianek i pamiątek. Wyjazd w przyszłym tygodniu. Przydałoby się coś, w czym można przewieźć strój bardziej formalny bez konieczności prasowania, bo jakoś nie chce mi się w hotelu wypożyczać żelazka.
Piątek
Bardzo luźny dzień, kończę go wcześniej niż zwykle, a mimo jestem bardziej zmęczony. Mimo to późno-wieczorny spacer w miłej atmosferze :)
Euro? Wyjazd na Słowację?
OdpowiedzUsuńNie, bardziej w Twoje strony 😊
UsuńO! Litwa?
UsuńTak.
UsuńOoo! Litwa jest super. Na wypadek gdybyś jednak potrzebował w hotelu żelazko to po litewsku to lygintuvas 🙂. Gdzie dokładnie na Litwę?
UsuńDzięki ☺️ Wilno i okolice, a jak kupić znaczek pocztowy na poczcie? 😁
UsuńPoczta to paštas, znaczek to pašto ženklas. Znaczki możesz też kupić w sklepach z pamiątkami. Wilno jest bardzo klimatyczne, to jedna z moich ulubionych europejskich stolic.
UsuńDziekuje, możliwe że pomiędzy obowiązkami będę miał chwilę na jakieś zwiedzanie i pamiątki :)
UsuńPostaraj się, bo warto.
UsuńAle co warto, zwiedzać czy kupować pamiątki?
UsuńWiosna ładna! :) To widzę, że powoli robisz karierę, nie dość, że Cię nie opieprzają, to jeszcze każą się uczyć, co najwidoczniej lubisz, znaczy, uczenie się nowych rzeczy :o)
OdpowiedzUsuńNie wiem, ale jak się człowiek nie uczy to się mam wrażenie cofa...
UsuńTeż bym pojechała na Litwę...miałam blisko w majowy weekend ale kasy brakło..
OdpowiedzUsuńTeraz wszędzie drogo...
Usuń