czwartek, 22 czerwca 2023

Letnia tarta

Korzystając z odrobiny wolnego czasu (między pracą, spacerami i sauną) robię letnią tartę. Oczywiście na kruchym maślanym spodzie, z truskawkami. Pierwszy raz pokusiłem się na takie coś, nie było lekko. Najbardziej obawiałem się że sok z truskawek rozmoczy spód, zrobi się mamałyga i ogólnie - że to nie są odpowiednie owoce do kruchej tarty. Ale - wyszło całkiem nieźle - spód tary jest wciąż lekko chrupiący i maślany a truskawki smakują wyśmienicie. Tarta okazała się półsłodka, ponieważ celowo nie dodałem dużo cukru. 


Jak zwykle sporo ciasta rozdałem, a kilka kawałków zaniosłem do Departamentu. Moi współpracownicy byli zachwyceni, ciasto rozeszło się w mgnieniu oka!


Część posypałem pudrem. W sumie zrobiłem dwie tarty - jak już szaleć, to na całego.


Po tych szaleństwach trzeba spalić kalorie. Pomaga w tym wspomniany we wcześniejszych wpisach smartwatch, którego odkrywam coraz bardziej.


Mam go prawie dwa tygodnie i mogę spokojnie napisać że sprawuje się świetnie. Nie ma mowy o gubieniu połączenia z telefonem, wszystkie funkcje działają prawidłowo, a bateria wytrzymuje bardzo długo. Oczywiście jest to kwestia indywidualnego używania, ale na tyle ile ja używam (codziennie trening/spacer/rower), mierzenie tętna co 30 min (podczas treningów co kilka sekund), wszystkie powiadomienia (sms/messenger/bank/połączenia/inne) i co jakiś czas mierzenie jakości snu urządzenie wytrzymuje spokojnie dwa tygodnie. W nocy, gdy nic się nie dzieje smartwatch zużywa 2-3 %.


Oczywiście mnóstwo rzeczy jest tu konfigurowalnych, jeszcze nie rozgryzłem wielu elementów. Na pewno urządzenie pomaga w motywacji do ćwiczeń i ruchu. Szczegółowe statystyki dostępne są z poziomu zegarka i telefonu.


Dzisiaj na przykład wybrałem się na przejażdżkę rowerem. Nie zbyt daleko, bo w obie strony nieco ponad 24 kilometry, które zajęły mi półtorej godziny. A po drodze trochę lawendowych atrakcji:


6 komentarzy:

  1. Pyszności :) Nie dziwię się, że się piorunem rozeszło :)
    Ten gadżet naprawdę fajny.
    A ze zdjęcia aż zapachniało lawendą. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lawenda, moja ukochana 😍
    Tarta wyglada przepysznie, teraz jest czas na truskawkowe smakołyki, niedługo będą inne sezonowe owoce wiec tylko szaleć kulinarnie 😊
    Ula

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzień dobry Ula 😊 Lawenda jest piękna faktycznie 👌

      Usuń