środa, 7 września 2011

Niemoc

30 sierpień
 1 lipiec












1 lipiec
30 sierpień











1 lipiec
30 sierpień












1 lipca pokazałem kilka znaków, zasłoniętych przez piękne, zielone liście. Pod  koniec sierpnia, te same miejsca wyglądają tak jak widać powyżej. Poprawa nastąpiła - to rzadkość, ale udało się przyciąć gałęzie tylko w jednym przypadku. Tu nawet grupa ekologów, ani lokalny klub gospodyń nie stanął na drodze ku bezpieczeństwu.

Niestety, w pozostałych dwóch przypadkach nic drgnęło. Widać tu drogowcy nie zaglądali, lub mieli ważniejsze sprawy niż miejska bujna zieleń.

A niech sobie rośnie, bo i w ogóle po co ja się czepiam ? Przecież już liście oblatują, a jeszcze dosłownie kilkanaście dni i problemu nie będzie !

4 komentarze:

  1. Tak jak piszesz - liście oblecą i będzie po problemie : Na ulicy przy której mieszkam postawili niedawno sygnalizację świetlną - problem polega na tym, że owy sygnalizator stoi dokładnie kilka centymetrów za słupem od oświetlenia.. nie widać nic, słup zasłania go wręcz idealnie! Dobrze, że jest drugi wiszący nad jezdnią :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Drogowcy oszczędzają na piasek i sól, coby zimą można było jeździć bezpieczniej :P

    OdpowiedzUsuń
  3. mnie się wydaje, że jak kierowcy nie zgłoszą to drogowcy sami nie przytną ;]

    OdpowiedzUsuń
  4. amfetamina - u mnie z sygnalizacją też tak jest w paru miejscach. Niestety.

    Hebius - oby w zimie dało się przejechać :)

    Polly - kierowcy raczej nie przypominają, bo o dziury się wykłócają - ale nie o znaki.

    OdpowiedzUsuń