Lizak najpierw wywołuje mieszane uczucia, nie mogę znaleźć kilku opcji które miałem wprost na ekranie głównym, ale po kilkunastu minutach coraz bardziej mi się podoba. Także wydaje się być bardziej stabilnym oraz lepiej organizującym zużycie baterii przez poszczególne aplikacje. Do tej pory Yanosik po całym dniu używania potrafił zjeść baterię do około 15% (ze 100%), a wczoraj przy nieco krótszym używaniu aplikacji baterii pozostało równe 60%.
No i najważniejsze - nowy Android wygląda o wiele lepiej niż poprzednia wersja, jest bardziej kolorowy, bardziej przezroczysty a czasem po prostu dyskretny i nienachalny. Im więcej z niego korzystam tym bardziej mi się podoba!
Super. Dobrze że pojawiła się nowa wersja oprogramowania, jeszcze rok z tym telefonem muszę współpracować :)
szkalnysamuraj.pl |
Nowy czy stary nadal wysyłasz do mnie kwadraciki zamiast emotek :P
OdpowiedzUsuńTo wina Twojego oprogramowania :P
UsuńDużo radości z nowego oprogramowania życzę:)
OdpowiedzUsuńNieustająco :))
Usuńrany a ja to nie wiem nawet o co biega. Też mam smartfon z androidem i nic mi się nie instaluje. Nie wiem co to yanosik. Wiem tylko, że używam od 2 miesięcy endomondo do biegania i ostatnio gubi mi gps i chyba to wina jakiejś aktualizacji właśnie .... wrrrr
OdpowiedzUsuńMusisz trochę posprawdzać o co chodzi z gubieniem gps :)
Usuń