sobota, 4 kwietnia 2020

Podsumowanie tygodnia 129

Poniedziałek

Jadę do drugiej firmy odebrać wypowiedzenie z pracy. Po wejściu do budynku widzę przez otwarte drzwi managera, który rozmawia przez telefon. Pomyślałem że zaczekam, bo przecież nieładnie wchodzić ot tak gdy ktoś rozmawia, ale machnięciem ręki zawołał do siebie i nie przerywając rozmowy podsunął trzy kartki. Wskazał palcem gdzie należy podpisać, a w międzyczasie swojej rozmowy dodał "z dzisiejszą datą" i tyle. Mówiąc do niego "dziękuję" (w sumie to za co mu dziękowałem? Nie mam pojęcia, może za te kilka lat podczas których jakoś wytrzymywałem?) oraz "do widzenia" nie usłyszałem jakiejkolwiek odpowiedzi, wszak zapewne miał pilną rozmowę telefoniczną. Albo miał mnie gdzieś.

Wtorek

Białe tablice rejestracyjne (czyli takie jak obecne) mają dokładnie 10 lat, ponieważ zostały wprowadzone w życie 31 marca 2010 roku.

Środa

Kolejne restrykcje w związku z wirusem. Na szczęście nie zamknęli mi lasu (m.in parki są zamknięte od dzisiaj) więc korzystam. A las jest pusty, w ciągu godzinnego spaceru raz tylko dostrzegam rodzinę spacerującą po leśnych ścieżkach, ale omijam ich skręcając w kolejną ścieżkę.


 

Na jednym z drzew wciąż jest dość sporych rozmiarów sopel, który powoli się topi. A wieczorem spektakle zachodzącego słońca które obserwuję ze skraju lasu:



Czwartek

Upadający telefon i rozbita szybka - na szczęście tylko ta ochraniająca wyświetlacz. Swoją drogą dość słaba, skoro z około 1 metra pęka uderzając o podłogę.

Piątek

Koniec ze spacerami do lasu. Od dziś (3.04.2020) do 11 kwietnia obowiązuje zakaz wstępu do lasu. Co ciekawe zakaz ten nie dotyczy myśliwych ponieważ polowanie zostało zaliczone jako potrzebę pierwszej kolejności.

9 komentarzy:

  1. Co za chamidło! Jak można się tak zachowywać! Prostak, prymityw i buc! Manager znaczy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Istotnie, kawał chama. To może być plus tej sytuacji - zerwanie zależności od takiego indywiduum. A myśliwi... cóż, u nas myśliwstwo to "elita". :-/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę że mogą się do mnie odezwać w maju lub czerwcu. Nie wiem, zobaczymy. Nie jestem pewien czy chce tak wracać.

      Usuń
    2. Jeśli ci zaproponują dwa razy tyle kasy za taką samą robotę to możesz się zastanowić, w innym wypadku nie warto.

      Usuń
    3. A zakaz wstępu do lasów obejmuje też myśliwych.

      Usuń
    4. Darku, nie ma szans aby zaproponowali mi choć 1 % więcej niż miałem do tej pory.

      A myśliwi faktycznie nie mogą organizować polowań, ale inne czynności jak najbardziej tak.

      Usuń
  3. Zachód słońca uroczy, a ten sopel jest może zamarzniętą oskołą (sokiem z brzozy). Szybka zbita? Dobrze, że nie telefon.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możliwe, gdy byłem w lesie w piątek to już tego kodu nie było.

      A telefon dobrze ze miał tą szybkę ochronną :)

      Usuń