Poniedziałek
Wracam z lotniska w Warszawie przejeżdżając niedaleko Grażyny i P. Niestety było to między pierwszą a drugą w nocy. Między stolicą a dużym miastem w którym dość często bywam jest już bardzo wygodne połączenie komunikacyjne. W tym dużym mieście także jest lotnisko, ale na Majorkę nie lata stamtąd żaden przewoźnik.
Wtorek
Odsypiam. Popołudniowy wyjazd na zakupy oraz - oczywiście - lody. Wieczorem wycieczka rowerowa.
Środa
Wracam do siebie. Wizyta u lekarza (kosztowna), odbiór awizo na poczcie, podwójne lody, oraz dwugodzinna wizyta w szkole jazdy, w której kiedyś pracowałem. Szef zaprosił mnie na herbatę, więc po drodze kupiłem kruche ciastka z morelą. Wracając do domu wstępuje na lody.
Czwartek
Włączam pranie, odkurzam i sprzątam w domu, potem jadę autem na pobliską (może ze 100 metrów) myjnię. Po wycieczce auto jest zakurzone, a szyby trochę brudne. Przy okazji odkurzam autko wewnątrz. Na obiad odgrzewam meksykańskie krokiety kupione wczoraj w garmażerce i idę do sąsiadki podlać jej kwiaty.
Piątek
Zastanawiam się nad wyjściem na basen, ale ostatecznie rezygnuję. Przygotowuję koszule do pracy na przyszły tydzień, obiad zjadam w restauracji poza miasteczkiem, potem idę na lody i po kawałek ciasta z owocami, a wieczorem wychodzę na spacer i lody.
Nie dziwię się, że odsypiasz lody, skoro codziennie je zeżerasz. A jak tam z brzuchem? To poniżej jeszcze widać, czy lusterko potrzebne?
OdpowiedzUsuń" W tym dużym mieście także jest lotnisko"... no bez przesady, że tłum czytających chce konkretnie wiedzieć gdzie mieszkasz. Rozumiem, że nazwy swojego m-ta nie chcesz umieścić, choć jakby dobrze poszukać to się dotrze, ale duże m-to.... no weź....
Dziękuję za komentarz, Tobie również miłej soboty 😊
UsuńZalatuje jakbyś się obraził na wpis.
UsuńW życiu!
UsuńTo dobrze. Pozdrawiam.
UsuńA o co chodziło z lekarzem? Sprawdzałeś, czy nie masz małpiej ospy?
OdpowiedzUsuńNie, ta wizyta była już zaplanowana na dwa tygodnie przed wyjazdem.
UsuńNie było mnie w domu, wczoraj wróciłam z Madery , Byłeś tam kiedy?
OdpowiedzUsuńpolecam , bardzo ciekawa wyspa. wymagająca niezwykłych zdolności w prowadzeniu samochodu a Ty takie masz..
Dużo tam kwiatów , można oszaleć.....
Nie byłem niestety, ale wszystko przede mną, na razie czekam na Twoim blogu na zdjęcia i opis 😊
Usuńbędzie...
UsuńCzekam jak kania dżdżu 👍
Usuńlody, lody i znów lody... napisz chciaż jakie smaki wybierasz!
OdpowiedzUsuńNajchętniej straciatella ♥️ Ważne, aby nie były zbyt słodkie, więc śmietankowe też mogą być.
Usuń