Poniedziałek
Luz luz luz i jeszcze raz luz. Zadziwiająco nic się nie dzieje przy moim okienku, za to przy innych i owszem. Kłótnie, zgrzyty, ciągłe konflikty.
Wtorek
Fajny dzień, po pracy sporo odpoczywam i choć powinienem ogarnąć kilka spraw u znajomych, nie myślę o tym. Odpoczywam i relaksuję się przy muzyce.
Środa
Czas w pracy mija szybko i sprawnie. Wszelkie tarcia obserwuję z boku i nie mogę się nadziwić. Ilość egoizmu i fałszywych zdań jest przeogromna.
Czwartek
Dzień wolny. Idę na trening, potem obiad na mieście i słuchanie muzyki w domu.
Piątek
Świetny dzień. W pracy spokój, po pracy same atrakcje. No i zapowiadający się weekend też jak najbardziej na plus :)
Ale fajny tydzień :)
OdpowiedzUsuńOby takie były częściej 😃
UsuńUdany tydzień jednym słowem.
OdpowiedzUsuńZgadza się 👌
UsuńOoo, aż niemożliwe żeby cały tydzień był taki udany :).
OdpowiedzUsuńOby takich jak najwięcej :).
He he he, oby jak najwięcej 😀Pozdrowienia!
UsuńCoś podejrzany ten spokój 🤡
OdpowiedzUsuńCisza przed burzą?
Usuń