Poniedziałek
Po wczorajszej wycieczce (głosowanie w Konsulacie) odpoczywam. Przy basenie oraz później na plaży.
Wtorek
Villa List to hotel do którego jeżdżę już czwarty raz. Widzę zmiany na lepsze, m.in smaczniejsze i bardziej bogate śniadania, czystsze i lepiej wyposażone pokoje, a także podgrzewana woda w basenie. Wszędzie sporo zadbanej zieleni. Widok z okna też niczego sobie.
Środa
W miasteczku dużo się dzieje, szczególnie wieczorami. W amfiteatrze trafiam na koncert muzyki jazzowej z okazji jakiegoś festiwalu. Ale ulice wciąż nie są zapchane turystami.
Czwartek
Sporo zieleni i kwiatów. Szczególnie pachnąca lipa zrobiła na mnie duże wrażenie. Wycieczka do miasteczka Nesebyr.
Piątek
Czas pobytu w Bułgarii powoli się kończy. Ale zanim to jeszcze raz rzut oka na plaże i okolice.
Ale ładnie. Przyjemnych ostatnich chwil pobytu i dobrej podróży :)
OdpowiedzUsuńJeszcze jutro wolne, a od poniedziałku do roboty... Ale do wyjazdu na Cypr już tylko 125 dni ☺️
UsuńTakie wakacje, to ja rozumiem i nie dziwię się, że lubisz tam jeździć :).
OdpowiedzUsuńPopluskałabym się w takim basenie :).
O nie, nie lipy, to ja nie lubię... Mam na nią spore uczulenie ;).
Super zdjęcia :).
Powiedz mi ta zieleń w wodzie przy skałach rzeczywiście była taka soczysta czy wyszła tylko tak na zdjęciach? ;)
Basen cudowny, podgrzewana woda, zero dzieci, mnóstwo słońca! A zieleń przy skałkach była taka jak widać z tym że było bardzo dobre oświetlenie 😊
UsuńZa słońcem nie przepadam ale reszta super :).
Usuń👍👍
UsuńLudzi było już dużo?
OdpowiedzUsuńWłaśnie mało. Nie wszystkie atrakcje turystyczne były już czynne.
UsuńPięknie, teraz szczęsliwie wracaj do domu :)
OdpowiedzUsuńDzięki 👍👍
Usuń