Pod koniec dnia kolejny trudny klient. Z tych, którym to się wydaje że wszystko im się należy. Bez krzty kultury, szacunku czy choćby zwykłej ogłady. Masakra. Mój przełożony też go zna z tej złej strony.
Wtorek
Przypadkowo spotykam pod blokiem montera okien. Pyta czy wszystko ok, więc zgłaszam mały problem z domykaniem jednego okna. Bierze klucz i przychodzi dosłownie na 2-3 minuty, podczas których coś tam reguluje. W efekcie problem znika.
Przy okazji zagaduję do niego, że planuję założyć klimatyzację i pytam, czy on takich rzeczy nie robi. "Zakładam" odpowiedział, ale zabrzmiało to tak jakby:
a) bardzo nie lubił tego robić,
b) miał wolne terminy najwcześniej od przyszłego roku,
c) nie miał ochoty robić czegokolwiek u mnie.
Zatem nie drążyłem tematu, a zarobić dam komu innemu.
Środa
Kontrola w pracy. Kilka zastrzeżeń, ale niezbyt ważnych. Poza tym gorąco.
Czwartek
W pracy ciężko i gorąco. Oczywiście w głównej sali jest klimatyzacja, ale często muszę wychodzić do innych pokoi. Na noc wyjeżdżam na wieś, tam jest o wiele chłodniej niż w mieście.
Piątek
W mieszkaniu po południu mam ponad 29 stopni. Noc także gorąca. Lato w pełni.
Za chwilę jesień i upały się skończą.
OdpowiedzUsuńCzekam.
UsuńPrzeanalizuj czy nie wolisz przenośnego klimatyzatora. Odpadnie Ci montaż.
OdpowiedzUsuńOdkąd ocieplili porządnie mój blok, łacznie z podwójną papą na dachu, w mieszkaniu już nie mam takich osiągów. W najgorszych dniach lipca było 28. Niby nic, ale jednak robi róznicę.
Jeszcze tydzień i po upałach. Ale teraz łatwiej schłodzić, bo wczesniej słońce zachodzi i później wstaje.
Przenośny jest słaby. Nie odpowiada mi ta rura która trzeba odprowadzić powietrze za okno, poza tym klimatyzator taki jest głośny.
UsuńWziąłeś pod uwagę ceny prądu (en.el.) na przyszły rok?
UsuńMam nadzieję że udźwignę to. Klimatyzator w ciągu godziny zużywa około 1 kilowata energii
Usuńi to tylko wtedy, gry pracuje z pełną mocą. Przy rozsądnym korzystaniu z urządzenia nie powinno być problemu. A przy okazji - to bardzo miłe że martwisz się o moje rachunki.
To ostro tam was kontrolują chyba. U mnie w tym roku nie było chyba ponad 25 w mieszkaniu i pewnie już nie będzie.
OdpowiedzUsuńOstro. Z upałami także.
Usuń
OdpowiedzUsuń"trudny klient. Z tych, którym to się wydaje że wszystko im się należy. Bez krzty kultury, szacunku czy choćby zwykłej ogłady" - Mam takich dziennie pełno, czasem jak mi się zawór otworzy, to przez kilka dni jest spokój. To tzw. menelownia, która jest najważniejsza na linii. No nikt nie jest tak istotny jak oni.
Aha. Czyli rozumiesz sytuację.
UsuńNwm. czy menelownia chodzi do Cb., ale mimo tego rozumiem sytuację. Z drugiej strony współczuję, bo ja mogę im wygarnąć, a z tego co czytam Ty (niestety) nie.
UsuńNie. Mogę sobie pomyśleć różne rzeczy, ale nic więcej.
UsuńA powinien być taki wentyl bezpieczeństwa. Co pisałem kiedyś u się, jak się na jednego wydarłem...., to przez większość kursu była cisza.
UsuńAha
Usuń