Tak jak wcześniej wspominałem - byłem wczoraj na szkoleniu z jazdy na trolejach (małe kółka montowane na tylnej osi pojazdów przednionapędowych, które symulują poślizg już przy małych prędkościach. Mogą być podwójne (bardziej trwałe - jak na zdjęciach) lub pojedyncze). W końcu sam to organizowałem - to trudno abym nie był :) Troleje wypożyczyłem z WORD-u już w piątek. W sobotę szybka zmiana kół na kółeczka i ... do dzieła ! :)
Pojeździłem sobie, popróbowałem jak się zachowuje auto przy hamowaniu w zakręcie, jeździłem (a raczej próbowałem) pomiędzy pachołkami - robiąc symulację omijania czegoś na jezdni. Oczywiście, co jakiś czas zamiast pomiędzy tyczkami, jeździłem po nich (niechcący). Jak się bardziej zwolni bez wciśnięcia sprzęgła, to silnik gasł (trzeba częściej niż normalnie używać sprzęgła, lub nie zwalniać - co nie jest łatwym zadaniem).
Poćwiczyłem, pokręciłem kierownicą jak nigdy (!), tył latał jak szalony, co chwile miałem go nie po tej stronie, po której chciałem. Bardzo ciekawe doświadczenie, tym bardziej przydatne przed nadchodzącą zimą.
No i wymarzłem się przy okazji. Bo trzeba było pilnować auta (tak ogólnie) jak jeździli pozostali. W międzyczasie musiałem załatwić szybki wyskok na uczelnię i zrobić ekspresową godzinkę jazdy. Dobrze, że miałem pomocnika który pomógł przy montażu i demontażu trolei, samemu byłoby dłużej i trudniej.
Przy okazji szkolenie wzbudziło spore zainteresowanie przypadkowych ludzi, którzy to zauważyli. W końcu to dość niecodzienna sytuacja, by nauka jazdy na aż tyle sobie pozwalała :)
i ja też chcę,i ja...! ;)
OdpowiedzUsuńKursanci powinni na takim czymś też ćwiczyć.
OdpowiedzUsuńI będą kursanci na tym ćwiczyć. To tylko kwestia czasu.
OdpowiedzUsuńSuper sprawa! Szkolenie przeprowadzałeś na własnym aucie? Dużo miałeś chętnych do nauki? Noo i co z Twoim kursem doskonalenia techniki? ruszyło coś?
OdpowiedzUsuńciekawe takie kółka ... ja bym sobie spróbowała jak się tym czymś jeździ :) ale pewnie potem nabrałabym strachu przed zimą ;/
OdpowiedzUsuńŁukasz - szkolenie przeprowadzałem na aucie firmowym. Było bardzo dużo chętnych, na razie ze szkolenia skorzystali instruktorzy z firmy w której pracuję.
OdpowiedzUsuńW sprawie tego kolejnego szkolenia, niebawem pojawi się tu więcej informacji, Na razie mogę napisać, że wszystko idzie zgodnie z planem :)
Polly - bardzo ciekawe. To ma pomóc w wyzbyciu się strachu przed zimą, a przede wszystkim pomóc w opanowaniu pojazdu właśnie w zimie.
z wielka chęcią bym pojeździł na tych trolejach...
OdpowiedzUsuńByć może za jakiś czas Twoje marzenie się spełni. Pracujemy nad tym, w grę wchodzą oczywiście kalkulacje kosztów.
OdpowiedzUsuńCzy każdy może skorzystać z takiego szkolenia? Byłbym zainteresowany :)
OdpowiedzUsuńSzkolenie byłoby zorganizowane dla kursantów, ale nie tylko. Także dla osób posiadających prawo jazdy. Pytanie tylko, ile byłbyś w stanie zapłacić za godzinę takiej jazdy z instruktorem ? :)
OdpowiedzUsuńJak coś to daj znać :) Po pierwsze- spełnię swoje marzenie,po drugie na pewno przyda mi się takie szkolenie z racji tego, że jestem jeszcze młodym kierowcą, a po trzecie będę mógł zagłębiać się w waszą prace przez obserwowanie(bo jak juz wczesniej wspominalem, interesuje mnie ten zawod) :)))
OdpowiedzUsuńŻe starszy kierowca nie potrzebujesz szkolenia ? :P
OdpowiedzUsuńDam znać, to na razie tylko moje plany. Na razie muszę przekonać do tego szefa. Pierwszy krok już uczyniłem, niebawem będzie kolejny. Ale nic nie może się toczyć szybciej niż "normalnie", stąd trochę to potrwa :)
To zależy ile bym się nauczył w ciągu tej godzinki :) myślę, ze mógłbym zapłacić z 35-40 zł, tak jak się płaci za godzinke normalnej jazdy :) a Ty o jakiej kwocie myślisz? moja propozycja to malo?
OdpowiedzUsuńJa z racji tego, że pracuję nad tym projektem nie chcę mówić tu o pieniądzach.
OdpowiedzUsuńOk! A więc czekam na zaproszenie :)
OdpowiedzUsuńNa pewno się dowiesz o szkoleniu - bo jakby co, to planujemy wielką akcje reklamową.
OdpowiedzUsuńPrzerylem troche rozne strony dotyczace szkolenia na trolejach i stwierdzilem, ze cena ktora zaproponowalem jest smieszna :P
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńNo to już wiesz o jakich kwotach myślałem.
nawet jak cena bedzie wysoka to i tak przyjade :)
OdpowiedzUsuńAle napalony :P
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo :D
OdpowiedzUsuńW jakie cenie dostepne są takie troleje?
OdpowiedzUsuńCoś od 1300 PLN.
OdpowiedzUsuń