sobota, 6 kwietnia 2019

Podsumowanie tygodnia 78

Poniedziałek

Do wyjazdu na Majorkę pozostało już tylko 173 dni - zleci baaaardzo szybko, ale jeszcze się nie pakuję :D

Wtorek

Konflikt w firmie zakończył się niezłym kompromisem. No tak można pracować :)

Środa

Na poranną jazdę (8.00) kursantka spóźnia się całe 40 minut. Mam więc czas na śniadanie i herbatę w firmie.

Czwartek

Przeprawiam się z kolejnymi kursantami, którym się wydaje że wiedzą więcej ode mnie.

Piątek

Ale fajny dzień - wszystkie cztery osoby które wysłałem na egzamin zdały! Przyłożyły się, skupiły i wynik pozytywny, to będzie miły weekend :)


9 komentarzy:

  1. Wizualizacja czwartkowego wpisu:
    Szeroka rzeka, na niej łódź z mądralami i Tomkiem dzierżącym zgrabny poręczny pagaj. Co i rusz pac wiosłem i srala-mądrala ląduje w wodzie. A łódź płynie dalej. W tle rzewna pieśń "Bum-tralalaaa! Chlapie fala! Po głębinie "eLka" płynie."

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, można by było sobie tak to wyobrazić :)

      Usuń
    2. Tego opisu nie powstydziłby się sam Gałczyński :)

      Usuń
  2. Ej, to fajnie, że zdały, gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie przekażę im gratulacji, chyba że w myślach :)

      Usuń
  3. Gratuluję zdających za pierwszym razem kursantów:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale to nie moja zasługa, a ich już nie mam na kursie więc powtórzę - nie przekażę.

      Usuń
  4. Czyli w sumie całkiem fajny tydzień :) no może poza czwartkiem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mimo czwartku jest nieźle, a nawet bardzo fajnie :)

      Usuń